• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
karmona zima
#1
Witam ... mam pytanko moja karmona zgubiła wszystkie liście już jakiś czas temu jednak wciąż żyje ... moje pytanie może być troszkę głupie ale czy da rade wytrzymać do wiosny bez liści bo sadze ze to brak światła tak działa. Drzewko stoi na parapecie, w tym oknie jest najdłużej słońce ale i to nie daje rady. Jak myślicie poradzi sobie bez doświetlania?
poczatkujacy
  Odpowiedz
#2
Miałem (a w zasadzie mam) podobny problem z Karmonami. Z moich obserwacji jednak wynika że to bardziej problem zmiany powietrza, tzn w zimie stało się ono bardziej suche niż poza sezonem grzewczym. W moim przypadku pomogło ustawienie roślin na dużej podstawce z keramzytem i wodą (doniczka rzecz jasna stoi ponad lustrem wody), oczywiście z dostępem do dużej ilości światła. Po ok 2-3 tygodniach takiej kuracji Karmona pięknie się zazieleniła. Zdjąłem ją z tej podstawki i liście znowu zaczęły opadać więc przynajmniej w moim przypadku tu tkwi problem. W tej chwili postawiłem obydwie moje Karmony na podstawki z wodą i zostawię je tak do końca zimy.
  Odpowiedz
#3
Dzieki za sugestie olaf ale drzewko juz od dawna stoi na tacy z keramzytem puszcza pojedynczej liscie ale nie daje rady ich utzryamc ... czy ktos jeszcze sie wypowie?
poczatkujacy
  Odpowiedz
#4
Tak mi jeszcze przyszło do głowy że może pod parapetem masz grzejnik który wysusza całą lub większość wilgoci z keramzytu (cyrkulacja powietrza przy samym grzejniku jest dosyć duża). Może przestawienie rośliny w inne miejsce pomoże...
Nie wykluczam oczywiście że przyczyna może tkwić zupełnie gdzie indziej ale czegoś próbować trzeba.
  Odpowiedz
#5
Miałem podobny problem z karmoną. Kupiłem w IKEA jakoś w wakacje, po niedługim czasie przesadziłem. Za jakiś miesiąc kupiłem inną doniczkę i znowu przesadziłem, przy okazji redukując dość znacznie bryłę korzeniową. Od mniej więcej września zaczęła gubić liście. Jak zostało ich kilkanaście postanowiłem jeszcze raz przesadzić do innej mieszanki. Po wyciągnięciu z doniczki i oczyszczeniu korzeni okazało się, że nie ma żadnych nowych przyrostów. Zrobiłem mieszankę z najdrobniejszego keramzytu, ziemi uniwersalnej i domieszki ziemi dla iglaków. No i po kilku tygodniach wypuściła masę nowych liści, i pąków które kwitną. Oczywiście stoi na podstawce z mokrym keramzytem, a pod spodem jest kaloryfer. Parapet granitowy i cały czas ciepły. Myślę, że podstawa to odpowiednie podlewanie, co kilka dni podlewam aż zacznie wyciekać z dołu, wcześniej zraszałem wierzchnią warstwę tak żeby nie była przeschnięta, a mocne podlewanie o wiele rzadziej. Aha, dodam jeszcze, że stare liście wszystkie opadły.
  Odpowiedz
#6
witam też mam problem z karmoną i chciałbym się zapytać czy podczas zimy powinna mieć duże naświetlenie i duża temperaturę czy temp. ograniczyć a naświetlenie żeby było dość duże dodam jeszcze że używam od tygodnia keramzyt
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości