02-25-2011, 10:52 PM
Witam
Powiedzmy, że mam plan długodystansowy i chce od sadzonki sosny prowadzić drzewko bonsai. Sadzonka , jak to sadzonka, 30 cm pień i jeden poziom gałązek. Więc co mam zrobić aby się zagęściła? Wyczytałem coś takiego:
Powiedzmy, że mam plan długodystansowy i chce od sadzonki sosny prowadzić drzewko bonsai. Sadzonka , jak to sadzonka, 30 cm pień i jeden poziom gałązek. Więc co mam zrobić aby się zagęściła? Wyczytałem coś takiego:
Cytat:... wiosną gałązki mogą zostać przycięte do starego drewna. Jednak na pozostawionych kawałkach gałęzi muszą rosnąć zielone igły. Takie gałęzie wydzielają nieco więcej żywicy niż przycinane zimą, ale po mniej więcej czterech tygodniach wypuszczają wiele nowych pąków, nie tylko w miejscach cięcia, lecz wzdłuż całej gałęzi.Czyli takiej sadzonce po roku lub dwóch od zasadzenia do doniczki jak przytniemy gałązki i przewodnika w połowie długości to ten zabieg spowoduje stymulacje do puszczenia nowych pąków w miejscach cięcia? Dobrze ja to rozumiem, czy to na czymś innym polega?
"Bonsai dla każdego" - Werner M. Busch
Pozdrawiam.