• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Modrzew Europejski - Shakan
#1
Witam
Myślę że nadszedł odpowiedni czas aby zaprezentować wam mojego modrzewia którego kupiłem cztery sezony temu w centrum ogrodniczym za niewielkie pieniądze. Drzewo miało ok 2 metrów wysokości i kilka partii gałęzi na kilku wysokościach z czego jedne były na wysokości ok 40 cm. Zdecydowałem że będzie to niezły zakup gdyż po skróceniu rośliny będę miał całkiem przyzwoity materiał do pracy, tym bardziej że w tamtym okresie nie miałem za wiele roślin do pracy :lol:
tak wyglądał materiał przed rozpoczęciem pracy w 2009r.
   
wiosną 2009r zabrałem się za pierwsze szlify, skróciłem drzewo, usunąłem zbędne gałęzie a następnie obrobiłem jiny
   
   
   
   
   
po usunięciu wierzchniej warstwy ziemi okazało się że materiał ma całkiem przyjemną nasadę pnia
   
w sezonie roślina zaczęła ładnie przyrastać i zabliźniać rany w okolicach jinów
   
   
sezon zakończył się niewielkim poprawieniem zagęszczenia gałęzi
   
tak drzewo sobie spokojnie zimowało i czekało do startu sezonu 2010. w wiosennych planach miałem pierwsze formowanie drutem aczkolwiek zmieniłem plan i postanowiłem że rozsądniej będzie na tym etapie przesadzić drzewo do dobrej mieszanki i ceramicznej donicy ( nie koniecznie docelowej ) no i wiosną przesadziłem
   
po usunięciu ziemi okazało się że drzewo ma całkiem nieźle zagęszczony system korzeniowy ale niestety posiada gruby korzeń palowy, który odciąłem w całości
   
   
no i w nowym pojemniku z ustalonym frontem Big Grin
   
na szczęście drzewo dobrze zniosło przesadzenie i pięknie przyrastało podczas sezonu, oczywiście trzeba wspomnieć też że taki rezultat udało się uzyskać przy udziale nawozu mineralnego w granulacie i odpowiednio częstemu i obfitemu podlewaniu, no i nie zapominajmy o przycinaniu nowych przyrostów Smile
   
   
   
sezon 2010 zakończył się sporą poprawą zagęszczenia drzewa, odpowiednio by wiosną 2011 przeprowadzić pierwsze formowanie drutem Big Grin Niestety zdjęć z jesieni nie posiadam. Drzewo zimowane było w nieogrzewanym garażu bez jakiegokolwiek dodatkowego zabezpieczenia przed mrozem.
No i jesteśmy na czasie obecnym czyli wiosna 2011 :lol: Jako że wiosna w moim garażu przychodzi nieco wcześniej z uwagi na to że mam w nim okno , i pąki na moim modrzewiu zaczęły strzelać zabrałem się wreszcie za drutowanie. Z takim oto rezultatem
przed formowaniem
   
front po
   
lewa strona
   
tył
   
no i z prawej
   
zoom na wierzchołek
   
no i lepsza fotka w dziennym świetle
   
Myślę że jak na zaledwie trzy sezony pracy efekt całkiem przyjemny, w realu jakoś mi lepiej pasuje niżeli na fotach ale tak to już jest ze zdjęciami. Na pewno do zmiany pójdzie donica bo po uformowaniu już mi nie pasuje. Odpowiednia będzie prostokątna , nie za wysoka , klasyczna donica , może szara, zobaczy się jeszcze. Pozostaje jedynie pilnowanie aby się drut w tym sezonie nie wrósł no i klika kolejnych sezonów aby uzyskać satysfakcjonującą ramifikację gałęzi. Na razie pozostało też parę mankamentów , które pewnie z czasem zostaną usunięte, nie wszystko na raz :lol:
mam nadzieję że nie dostanę obsuwy za tak długi wywód na temat mojego modrzewia :lol:
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#2
Jak zobaczyłem pierwsze zdjęcia to średnio widziałem tą roślinę ale ostatnie zrobiło na mnie wrażenie. Bardzo fajna robota.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
Ja np. lubię długie wywody jeśli są na temat Smile sporo wycisnąłeś z badylka, będzie ładnie wyglądał jak wystrzelą pąki ale jak się zazieleni to pewnie będzie zielona kulka na patyku Tongue Co do doniczki to raczej bym się trzymał okrągłej lub owalnej.
  Odpowiedz
#4
Witam
Fajna sztuka. Z doświadczenia podpowiem ci, że ja w swoich modrzewiach wycinam wszystkie pączki rosnące w bok i w dół. Pozostawiam tylko te kirujące się ku górze. Nie ma wtedy efektu miotły. Poza tym zaraz jak wyrosną nowe pędy to obcinam je za drugim pąkiem. Te zabiegi fajnie wpływają na zagęszczenie.

michu
  Odpowiedz
#5
Nie wiem czemu ale front widze tutaj -> download/file.php?id=4072&mode=view

tylko bez tego jina na gorze takiego długiego. Roślina wygląda jakoś smuklej i naturalniej, nawet pień układa się w strone patrzącego, może to wina fotki. Ale z obecnego frontu roślina wygląda jakby miała za krótkie gałęzie w stosunku do pnia i za dużo ich - roślina za wysoka albo któraś z gałezi dolnych jest niepotrzebna.

Cięzko ocenić z fotki - ale ogólnie sprawia wrażenie przyjemnej rośliny.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#6
dzięki za pozytywną opinię i podpowiedzi Big Grin michale masz może jakieś fotki do zobrazowania tego jak przycinasz modrzewie bo nie bardzo sobie to mogę wyobrazić jak pozostawienie górnych pąków wpłynie na kształt gałęzi, jak dotąd to pozostawiałem te boczne usuwając dolne i górne :wink: co do donicy to raczej pozostanę przy swojej myśli , zresztą się zobaczy przy następnym przesadzeniu ale to dopiero za sezon lub dwa, muszę trochę rozbudować koronę i pozwolić zregenerować się korzeniom po i tak drastycznej redukcji przy przesadzeniu do ceramicznej donicy. jak będę miał kilka ciekawych donic to pewnie to z wami jeszcze przedyskutuję Smile
przemku co do frontu to faktycznie zdjęcie tyłu drzewa może sprawiać złudzenie że mógł by z tej strony być front ale to tylko złudzenie bo biorąc go do ręki na pewno byś się na ten front nie zdecydował ( może uda się to przedyskutować przy okazji zbliżających się targów w Lublinie jak będziesz ) . pierwszym powodem jest to że obecny front ma ciekawszy przebieg pnia, tam gdzie jest ten mały jin planuję zrobić lekkie shari dla podkreślenia dramatyzmu. kolejnym powodem jest układ gałęzi który najlepiej pasuje z obecnej strony, no i gałąź która została wykorzystana na wierzchołek z obecnego frontu ładnie kłania się do obserwatora dzięki czemu całość korony ma spora głębię. fakt że długości gałęzi nie są jeszcze odpowiednie no ale układałem z tego co było, jak gałęzie się rozbudują po kilku sezonach można będzie pomyśleć nad radykalnymi zmianami. to samo się tyczy tej najniższej lewej gałęzi , na razie została ale pewnie z biegiem czasu wyleci
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#7
Witam
Rozwinę trochę temat. Na razie bez zdjęć bo niestety prace na modrzewiach zakończyłem już tej wiosny Big Grin

Pracując nad rozwojem gałązki to staram się wiosną pozostawiać pączki, które są skierowane ku górze, te skierowane w bok posostawiam tylko wtedy gdy zależy mi na zagęszczeniu gałązki w danym miejscu. Przeważnie pozostawiam jeden ostatni pączek boczny do rozejścia się gałązki. Na zdjęciu poniżej przedstawiam linie cięcia i podkreślam pączki do usunięcia.
   
Gdybyśmy nie wycinali pączków bocznych i dolnych to z modrzewia, a szczególnie małych rozmiarów robi nam sie miotła wyglądająca tak jak poniżej.
    Wycinając conieco pąków utrzymujemy zieleń tylko nad gałęzią (patrząc w płaszczyźnie poziomej) Wygląda to znacznie lepiej i widać wtedy układ gałęzi.

Jeżeli chodzi o długość przycinanych pędów, które wyrosły jako ostatnie poprzedniej jesieni to zawsze obcinam je dobiero na wiosnę. Wtedy też kieruję się zasadą opisaną powyżej. Na zdjęciu poniżej przedstawiam linie cięcia oraz taki szybko rozrysowany schemat ( sorki za jakość rysunku ale Picasso to ze mnie żaden )
   
   

W trakcie okresu pełnej wegetacji rośliny także skracam długość nowych pędów. Przycinam jej lub uszczykuję w 1/3 długości.
   

Powyższe zasady stosuję od kilku lat i jak na razie się sprawdzają. Roślina bardzo fajnie się zagęszcza i zieleń utrzymana jest blisko pnia.

michu
  Odpowiedz
#8
hejka kilka nowych fotek ( z przed kilku dni Smile ) w zieleni
           
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#9
Ja widzę dużo roślin tylko czemu jeszcze nie zgłoszone na wystawę EMW??
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#10
Smile bolas nie żartuj Smile drzewek mam trochę ale nie uważam żeby były jeszcze gotowe na jakieś konkretne wystawy Smile może w przyszłości pomyślę, jak na razie to raczej coś lokalnego się zorganizuje
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#11
Sebastian jak już coś lokalnego będziesz kombinował to daj znać to bym wpadł gdyż chyba do Ciebie mam najbliżej.(zamość-woj lubelskie) Smile
Adam Kisieliński
tel.506-237-804
  Odpowiedz
#12
Hmmm skoro nie uważasz mojego zdania za wystarczające to nie jestem w stanie niczym innym cię zachęcić. Sad
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#13
Adamie to na pewno , poza tym jak będziesz gdzieś przejazdem w mojej okolicy to dzwoń (tel na priva) zawsze możesz wpaść jak będę w domu , zapraszam !!
Bolas , to dla mnie duże wyróżnienie że uczeń Włodka proponuje mi udział w wystawie Big Grin wiesz ja jestem skromnym człowiekiem i po prostu nie pcham się na siłę byle się pokazać, myślę że na wszystko przyjdzie czas i pora Smile , poza tym a w sumie najważniejsze to fakt że odległość jest dla mnie na obecną chwilę zaporowa , no wiesz krucho z funduszami :wink: niestety nie mogę żyć tylko bonsai :?
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#14
Kontynuując temat dodaję świeżą fotkę modrzewia
   
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#15
Modrzew siedzi juz w nowej doniczce ?? Smile
Pozdrawiam - Wojciech Fiedler
  Odpowiedz
#16
skoro po 28 kwietnia był w starej - to raczej w tej został. Zielonego się nie przesadza.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#17
no ostatnia fotka jest z 2011 roku :wink: ale nie nie przesadziłem go gdyż modrzew postanowił się zmieniać , odrzucił mi w tym roku wiosną (były w igłach) dwie gałęzie w górnej partii drzewa tak że muszę najpierw popracować nad odbudowaniem korony. drzewo jak mi się wydaje i daje oznaki po korze po tej stronie gdzie odrzucił gałęzie odrzucił ją i obumarła trzeba będzie popracować nad oczyszczeniem i pociągnięciem dość długiego shari od jina w dół , tak że najpierw kolejne formowanie a dopiero potem przesiadka . muszę go podtuczyć trochę bo cos słabo przyrasta
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości