03-28-2011, 09:15 PM
Witam
Myślę że nadszedł odpowiedni czas aby zaprezentować wam mojego modrzewia którego kupiłem cztery sezony temu w centrum ogrodniczym za niewielkie pieniądze. Drzewo miało ok 2 metrów wysokości i kilka partii gałęzi na kilku wysokościach z czego jedne były na wysokości ok 40 cm. Zdecydowałem że będzie to niezły zakup gdyż po skróceniu rośliny będę miał całkiem przyzwoity materiał do pracy, tym bardziej że w tamtym okresie nie miałem za wiele roślin do pracy :lol:
tak wyglądał materiał przed rozpoczęciem pracy w 2009r.
wiosną 2009r zabrałem się za pierwsze szlify, skróciłem drzewo, usunąłem zbędne gałęzie a następnie obrobiłem jiny
po usunięciu wierzchniej warstwy ziemi okazało się że materiał ma całkiem przyjemną nasadę pnia
w sezonie roślina zaczęła ładnie przyrastać i zabliźniać rany w okolicach jinów
sezon zakończył się niewielkim poprawieniem zagęszczenia gałęzi
tak drzewo sobie spokojnie zimowało i czekało do startu sezonu 2010. w wiosennych planach miałem pierwsze formowanie drutem aczkolwiek zmieniłem plan i postanowiłem że rozsądniej będzie na tym etapie przesadzić drzewo do dobrej mieszanki i ceramicznej donicy ( nie koniecznie docelowej ) no i wiosną przesadziłem
po usunięciu ziemi okazało się że drzewo ma całkiem nieźle zagęszczony system korzeniowy ale niestety posiada gruby korzeń palowy, który odciąłem w całości
no i w nowym pojemniku z ustalonym frontem
na szczęście drzewo dobrze zniosło przesadzenie i pięknie przyrastało podczas sezonu, oczywiście trzeba wspomnieć też że taki rezultat udało się uzyskać przy udziale nawozu mineralnego w granulacie i odpowiednio częstemu i obfitemu podlewaniu, no i nie zapominajmy o przycinaniu nowych przyrostów
sezon 2010 zakończył się sporą poprawą zagęszczenia drzewa, odpowiednio by wiosną 2011 przeprowadzić pierwsze formowanie drutem Niestety zdjęć z jesieni nie posiadam. Drzewo zimowane było w nieogrzewanym garażu bez jakiegokolwiek dodatkowego zabezpieczenia przed mrozem.
No i jesteśmy na czasie obecnym czyli wiosna 2011 :lol: Jako że wiosna w moim garażu przychodzi nieco wcześniej z uwagi na to że mam w nim okno , i pąki na moim modrzewiu zaczęły strzelać zabrałem się wreszcie za drutowanie. Z takim oto rezultatem
przed formowaniem
front po
lewa strona
tył
no i z prawej
zoom na wierzchołek
no i lepsza fotka w dziennym świetle
Myślę że jak na zaledwie trzy sezony pracy efekt całkiem przyjemny, w realu jakoś mi lepiej pasuje niżeli na fotach ale tak to już jest ze zdjęciami. Na pewno do zmiany pójdzie donica bo po uformowaniu już mi nie pasuje. Odpowiednia będzie prostokątna , nie za wysoka , klasyczna donica , może szara, zobaczy się jeszcze. Pozostaje jedynie pilnowanie aby się drut w tym sezonie nie wrósł no i klika kolejnych sezonów aby uzyskać satysfakcjonującą ramifikację gałęzi. Na razie pozostało też parę mankamentów , które pewnie z czasem zostaną usunięte, nie wszystko na raz :lol:
mam nadzieję że nie dostanę obsuwy za tak długi wywód na temat mojego modrzewia :lol:
Myślę że nadszedł odpowiedni czas aby zaprezentować wam mojego modrzewia którego kupiłem cztery sezony temu w centrum ogrodniczym za niewielkie pieniądze. Drzewo miało ok 2 metrów wysokości i kilka partii gałęzi na kilku wysokościach z czego jedne były na wysokości ok 40 cm. Zdecydowałem że będzie to niezły zakup gdyż po skróceniu rośliny będę miał całkiem przyzwoity materiał do pracy, tym bardziej że w tamtym okresie nie miałem za wiele roślin do pracy :lol:
tak wyglądał materiał przed rozpoczęciem pracy w 2009r.
wiosną 2009r zabrałem się za pierwsze szlify, skróciłem drzewo, usunąłem zbędne gałęzie a następnie obrobiłem jiny
po usunięciu wierzchniej warstwy ziemi okazało się że materiał ma całkiem przyjemną nasadę pnia
w sezonie roślina zaczęła ładnie przyrastać i zabliźniać rany w okolicach jinów
sezon zakończył się niewielkim poprawieniem zagęszczenia gałęzi
tak drzewo sobie spokojnie zimowało i czekało do startu sezonu 2010. w wiosennych planach miałem pierwsze formowanie drutem aczkolwiek zmieniłem plan i postanowiłem że rozsądniej będzie na tym etapie przesadzić drzewo do dobrej mieszanki i ceramicznej donicy ( nie koniecznie docelowej ) no i wiosną przesadziłem
po usunięciu ziemi okazało się że drzewo ma całkiem nieźle zagęszczony system korzeniowy ale niestety posiada gruby korzeń palowy, który odciąłem w całości
no i w nowym pojemniku z ustalonym frontem
na szczęście drzewo dobrze zniosło przesadzenie i pięknie przyrastało podczas sezonu, oczywiście trzeba wspomnieć też że taki rezultat udało się uzyskać przy udziale nawozu mineralnego w granulacie i odpowiednio częstemu i obfitemu podlewaniu, no i nie zapominajmy o przycinaniu nowych przyrostów
sezon 2010 zakończył się sporą poprawą zagęszczenia drzewa, odpowiednio by wiosną 2011 przeprowadzić pierwsze formowanie drutem Niestety zdjęć z jesieni nie posiadam. Drzewo zimowane było w nieogrzewanym garażu bez jakiegokolwiek dodatkowego zabezpieczenia przed mrozem.
No i jesteśmy na czasie obecnym czyli wiosna 2011 :lol: Jako że wiosna w moim garażu przychodzi nieco wcześniej z uwagi na to że mam w nim okno , i pąki na moim modrzewiu zaczęły strzelać zabrałem się wreszcie za drutowanie. Z takim oto rezultatem
przed formowaniem
front po
lewa strona
tył
no i z prawej
zoom na wierzchołek
no i lepsza fotka w dziennym świetle
Myślę że jak na zaledwie trzy sezony pracy efekt całkiem przyjemny, w realu jakoś mi lepiej pasuje niżeli na fotach ale tak to już jest ze zdjęciami. Na pewno do zmiany pójdzie donica bo po uformowaniu już mi nie pasuje. Odpowiednia będzie prostokątna , nie za wysoka , klasyczna donica , może szara, zobaczy się jeszcze. Pozostaje jedynie pilnowanie aby się drut w tym sezonie nie wrósł no i klika kolejnych sezonów aby uzyskać satysfakcjonującą ramifikację gałęzi. Na razie pozostało też parę mankamentów , które pewnie z czasem zostaną usunięte, nie wszystko na raz :lol:
mam nadzieję że nie dostanę obsuwy za tak długi wywód na temat mojego modrzewia :lol:
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->