[alasya]

Witam wszystkich

Na innym forum nie doczekałam się odpowiedzi, może tu ją znajdę A więc... Mam mini pytanko. Powiedzcie mi co się dzieje z moim klonem. Do domu (po zimowaniu - w pół na dziełce w altance, w pół w piwnicy w bloku) przyniosłam go w połowie marca. Mam zamiar wystawić go na dwór na działke, ale jeszcze odczekam mrozy (czy może lepiej go już teraz wystawić?).
Kupiłam go w zeszłym roku. Wyglądał biednie, kilka listków, które szybko odpadły i całe lato był "goły". Od marca wybił z listkami
W niedziele go podlewałam i zobaczyłam na niektórych listkach zeschnięte i pomarszczone końcówki. Nie wiem od czego to jest. Nie podlewam go zbyt często, raczej wtedy kiedy ma sucho.
Wybaczcie za kiepską jakoś zdjęcia.

[Lukasz Cz]

Czy był przez jakiś okres czasu nastawiony na bezpośrednie działanie promieni słonecznych? Szczególnie tych z ostatnich 2 tygodni?

[alasya]

Nie był, mam okna od strony północnej i słońca mam jak na lekarstwo jak się odbije od sąsiednich okien. A więc napewno nie przez słońce. Tak się teraz zastanawiam czy nie przez podlewanie... ale podlewam go dość rzadko, mniej więcej co 3-4 dni, jak ma sucho, czasem w podstawku stało trochę wody.
Zmiany są na 7 liściach, reszta wygląda normalnie. Ziemia jest w dalszym ciągu mokra, a podlewałam przedwczoraj ostatnio.

[daniel j]

wydaje mi sie ze klonik mam malo potasu i innych mikroelemetow zelaza

[wog]

stawiam na gospodarkę wodną, która jest zachwiana przez złe podłoże, często widać w klonach palmowych takie listki. Postaraj się dać roślinie więcej światła, jeśli ma zbita bryłę korzeniową , pokusiłbym się o wyjęcie krzaka z donicy i dosypanie drenażu.

[Bolas]

Troszkę za wcześnie na tak rozwinięte liście. Gdyby był trzymany na zewnątrz to na 100 będzie miał lepiej. Mamy piękna pogodę a na mrozy się nie zanosi.

[alasya]

Dzięki za odpowiedzi
Dziś razem z wiązem ląduje na działce. A na dniach do klonu dosypie drenażu.
Pozdrawiam.