Chciałbym przedstawić historię drzewka od którego zaczęła się moja przygoda z Bonsai :-). Ficusa dostałem 5 lat temu w stanie opłakanym i przez ten czas zmienił się tak jak to widać na poniższych zdjęciach. Myślę, że warto było poświęcić ten czas ponieważ efekt po 5 latach jest co najmniej zadawalający :-)
Witam.
Super progres i efekt w krótkim czasie, jak na bonsai. Fikusy nie cieszą się chyba wielkim uznaniem wśród "znaFców", a biorąc pod uwagę co potrafią wytrzymać, to są świetnym materiałem dla początkujących. Jak widać na załączonym obrazku można z nich wyciągnąć bardzo fajne drzewko indoor.
Od dwóch tygodni mam fikusa z zamiarem zrobienia czegoś podobnego jak u ciebie, więc kilka pytań na szybko.
Połączyłem trzy fikusy "natasja", usunąłem dolne gałązki i gałązki które nachodziły na siebie, przesadziłem i tyle. Na dole owinąłem wilgotną watą, to może wypuści korzenie powietrzne. Drzewko ma się bardzo dobrze.
- po jakim czasie pnie zaczną się zrastać i kiedy można zdjąć rafię?
- czy w tym sezonie mogę go trochę podciąć jeszcze, czy już zostawić?
- kiedy drutować, bo gałązki są jeszcze cieniutkie?
Też przyjemny dla oka fikus. Mnie razi ta część z lewej strony, którą zaznaczyłem na zdjęciu w stosunku do pozostałych gałęzi. Fajniej by też było jakby pieńki się bardziej pozrastały ze sobą. Ale ja tam na fikusach się nie znam .
Artur jak tylko znajdę chwile czasu to odpowiem ci na wszystkie pytania :-)
Bartek
Masz racje ta jedna gałąź też mi nie pasuje, próbowałem w zeszłym roku nadać jej odpowiedni kształt, ale w jednym miejscu pękła i czekam aż wróci do formy. Założe rafie i jeszcze raz spróbuje. Odnośnie pnia, to w tej kwestii nie będe już nic robił, dostałem go w tej formie i tak już zostanie.
Dzięki Robert, moim zdaniem wielką zaletą fikusów i innych indorów jest to, że cieszą oko przez cały rok. Ładnie wyglądają na parapecie pod świetlówką. Jedyna wada to wiecznie uświnione okno od zraszania wodą :-)
Robson !!! bez ściemy , masz tak dopieszczone fikusy i piszesz że też byś chciał mieć taaaakie ? Nie uwłaczając autorowi tematu , bo fikusy świetnie się prezentują i nie mam do nich większych zastrzeżeń , jednak to naprawdę jest niebo , a ziemia
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
Mam nadzieję, że z roku na rok będzie coraz ładniejszy :-) Ostatnimi czasy dowiedziałem się jak odpowiednio przeprowadzać defoliację na fikusach i to powinno przyspieszyć zagęszczenie całego drzewka.
Tomek dla mnie bardzo fajne drzewo i post dobrze obrazuje postep w rozwoju rosliny. Jezeli nie jest to wielka tajemnica to chetnie poznalbym twój sposób na defoliacje jak i kiedy przeprowadzasz
Tak wygląda fikus po częściowym rozdrutowaniu pod koniec sezonu. Zmieniłem podstawkę, zrobiłem ją z kawałka kory znalezionej w lesie podczas grzybobrania :-)
Kolejny sezon i troche zmian :-)
Ficus dostał nową doniczkę, ponieważ poprzednia była troche za mała. Po tej zmianie zauważyłem, że roślina nabrała wigoru i uzyskałem sporo nowych przyrostów.Nie drutuje już całego drzewka bo nie ma takie potrzeby.
Zdjęcie jest sprzed kilku tygodni. No i jeszcze propozycja dwóch stolików które udało mi się w ostatnim czasie "wystrugać". Wysokość drzewka z doniczką 45cm.
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
Wielki dzięki za opinie :-)
Myślę, że z roku na rok ficus będzie się coraz lepiej prezentował.
Mamy teraz trudny okres dla drzewek trzymanych w domu(ogrzewanie, mało światła itd.) ale przy odrobinie chęci można im zapewnić dobre warunki.
pawulonjaman pozwól, że odpisze Ci na PW ponieważ nie chce odbiegać o tematu :-)
Zresztą jest na forum post w którym pokazałem kilka stolików. W między czasie zrobiłem kolejne, ale z braku czasu nie udało mi się ich jeszcze umieścić na forum.
Aktualizacja po defoliacji. Na żywo drzewko wygląda dużo lepiej, widać dokładnie główny pień. Tego Ficusa zima również nie oszczędziła, ale powoli dochodzi do siebie. Na poszczególnych gałęziach widzę sporo nowych pąków co powinno się przełożyć na jeszcze większe zagęszczenie.
Zarówno fikusy jak i ligustr mają się bardzo dobrze :-)
Niestety padł mi aparat i nie udało mi się zrobić dobrych zdjęć telefonem.
Zatem aktualizacja będzie po defoliacji w 2017 r.
Mam też kolejne 3 drzewka indoor nad którymi pracuje i myślę, że dwa z nich podrzucę w przeszłym roku na forum.
.
,przed moim fikusem lata pracy
hock:
