[BogdanS]

Witajcie,
Natknąłem się w sieci na artykuł dot. ogławiania drzew i ich konsekwencji.Warto przeczytać. Polecam.
http://megimoher.blogspot.com/2013/03/cz...nione.html
Bogdan

[peper50]

Dobry temat. U mnie profesor na wykładach z architektury też poruszał ten temat. Faktycznie jak się przejedzie autem po Częstochowie to większość przydrożnych drzew tak właśnie wygląda. Jak wbite w ziemie grube bale z kikutami na górze. Żal na nie patrzeć bo widać, że niektóre drzewa wiekowe a tak zdewastowane :/...

Nie wiem czemu to służy bo dla mnie nie ma to żadnych walorów estetycznych...

Jak to Gaudi kiedyś powiedział "Elegancja nieodłącznie wiąże się z prostotą. Należy jednak uważać, by nie pomylić prostoty z ubóstwem".

Pozdrawiam.

[BogdanS]

Wszystko związane jest (jak się domyślam) z kasą - jak zwykle. Coroczne korygowanie korony pod okiem fachowca, wynajmowanie sprzętu, ludzi jest drogie i nieopłacalne z ekonomicznego punktu widzenia i wysokości budżetu miasta. Lepiej przejechać raz a dobrze i spokój, a przyszłość... eee tam, trzeba się przygotować do następnej kadencji, zatwierdzić budżety, rozdać nagrody, a jak się drzewo przewróci to cóż... trzeba się było ubezpieczyć, a drzewo się wytnie i luz.
No dobra... idę marudzić gdzie indziej

[Bolas]

Trzeba pamiętać że wycinka drzew wiąże się w naszej demokracji z większą papierologią niż przycinka a komuna siała topole bo szybko rosły. Niestety teraz zostaliśmy z problemem. Niekiedy uważam że takie ogławianie jest lepsze niż zostawiania drzewa w takim stanie jak jest na przeciw mojego domu. Od wielu lat obcinało się w nim tylko dolne gałęzie. Nie pamiętam gdzie ale pokazywałem go kiedyś na forum.

[EnDiK]

Ogławianie samo w sobie jest spoko jeśli ktoś wykona je prawidłowo, bo Ci ludzie którzy dzisiaj to robią (gł. elektrycy lub ktoś z ZGK) często nie rozróżniają gatunków nie wspominając już o podstawach arborystyki.
Nie ma co narzekać tylko robić kursy treeworkera i ratować drzewa, które pozostały. Tylko jeszcze trzeba pamiętać o tym, że to praca na wysokościach więc musimy poza pilarką mieć uprząż, liny itd. Kurs kosztowny ale tacy specjaliści napewno będą coraz częściej potrzebni. :wink:

[BogdanS]

Nie są to znowu jakieś niebotyczne koszty np.
http://www.arbor.edu.pl/2.php#ankieta

[Włodzimierz Pietraszko]

No i barbarzyńcy poogławiali drzewa. Trzeba by ich po sąsiedzku zakablować do urzędu.