• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dąbek Szypułkowy Yamadori 2013
#1
Zacznę od tego, że wykopałem go w tym roku na szerokim pasie pod liniami wysokiego napięcia. Co roku wszystko jest wycinane do zera.
Niestety w zeszłym roku również wykarczowane więc rosną tylko same młodziaki. Jednak udało mi się znaleźć coś co panowie od wyrzynki ominęli mianowicie dąbka i graba (ale o grabie w innym temacie)
Nie wiem, kiedy dąbek został skrócony ani w jakim jest wieku ale ładny z niego grubasekSmile
Przyciąłem od razu kilka gałązek, zostawiłem jedną niech rośnie nowy czubek. Troszkę się z nim szarpałem ale udało się bez stratSmile
Wsadzony do mieszanki ziemi uniwersalnej torfu żwirku i piasku.
Podlewanie i czekanie na przyjęcie i klimatyzację. Opłacało się Smile puścił listki na pozostawionych gałązkach i kilka dni temu zauważyłem, że uśpione pączki obudziły się.
Zalecany oczywiście odpoczynek Smile
Nie mam koncepcji na dolną grubą gałązkę czy uciąć, czy skrócić, czy na razie zostawić?

[Obrazek: dsc02408gp.jpg]

[Obrazek: dsc02412ip.jpg]

[Obrazek: dsc02415oh.jpg]

[Obrazek: dsc02416i.jpg]

[Obrazek: dsc02423uf.jpg]
  Odpowiedz
#2
dopiero wykopałeś , wszystko zostaw tak jak jest
pierwsze zabiegi w przyszłym roku, w tym jedynie cięcie przyrostów gdyby były dość długie
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#3
Ja bym nic w tym roku nie ciął, aha uważaj na mączniaka!
Pozdrawiam
Rafał Ulfig
  Odpowiedz
#4
Dzięki, w weekend zrobię zapobiegawczy oprysk. Nie mam zamiaru nic z nim robić prócz podlewania..
  Odpowiedz
#5
Wydaje mi się, że ta dolna gałąź będzie do wycięcia - wyrasta z wewnętrznego łuku na krzywiźnie pnia. Co do braku strat. Nie piszesz kiedy go pozyskałeś i kiedy robiłeś foty. O tej porze powinien, zdaje się, być bardziej zielony. Jak się obudzi przyszłej wiosny, wtedy dopiero będzie pewność, co do tego, że przeżył. Czego Ci jak najbardziej życzę.
  Odpowiedz
#6
Faktycznie masz rację. Wykopałem go 20 kwietnia zdjęcia zrobiłem 15 maja. I nie może mieć więcej zielonego ponieważ go przycinałem. Na zdjęciach niestety tak dobrze tego nie widać uśpione pąki ruszyły. I oczywiście zgadzam się z tym, że wszystko będzie wiadomo dopiero w przyszłym roku. Dzięki za podpowiedź z gałązką ale póki co niech sobie będzie nie chcę go już męczyć.
  Odpowiedz
#7
Oczywiście, niech nabiera wigoru Big Grin
  Odpowiedz
#8
Niestety nie przeżyłSad Jeśli się nie mylę to mączniak załatwił go w 3 dni (wyjechałem na 2 dni na weekend i pewnie to przesądziło). Mimo zapobiegawczych oprysków i próby ratunku nie dał rady. Szkoda bo ładne drzewko mogłoby z niego być. Można zamknąć tematSad
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości