[ZKM]

prezentuję wam jałowca, który był już wcześniej prezentowany. dużo się pisało. sharimiki-na-jalowcu-t15874.html
Jeszcze dużo do rzeźbienia, ale z roku na rok jest coraz lepiej.
Warto porównać to co było rok temu z tym co jest teraz. A za rok będzie jeszcze lepiej. Tak więc robię swoje a chłopcy piszą. Nie przejmowałbym się ułożeniem zieleni, to sprawa trzeciorzędna.

parę komentarzy od forowiczów (tylko pisane na temat mój i tego drzewa):
tomekb:

e jiny wydaja sie strasznie toporne i niedopracowane, ale moze to kwestia czasu.

...idac Twoim tropem myslenia nie pokazales na forum nigdy jakis zaawansowanych fajnych roslin ktore bylyby nawet prebonsai, wiec chyba narazie to tez jest kwestia czasu i nabycia umiejetnosci ktorych nie masz

tomku - 66 postów i żadnego na temat swoich drzew?!? Myślę że ty umiejętności masz tylko ci się nie chce robić zdęć i coś wkleić :wink: :lol:

Przemek R.

pytanie czy te jiny będą pasowac do całosci po ułożeniu

jak myślisz Przemek - będą czy nie będą?

tomekb:

trening? trenign to mozesz zrobic na martwej galezi, po cholere kopac pewnei zaawansowanego wiekowo jalowca i go "meczyc" zeby robic trening? nie wiem jak kopie rosliny wobec ktorych mam jakis plan.

tak, tak. na pewno wiesz co robisz.

dragonww

Według mnie zły dział to nie bonsai. Do eksperymentów.

i co? ciągle tak uważasz? może sam powinieneś pisać do tego działu?

[Bolas]

Na froncie żeby roślina była ciekawa powinny znajdować się i elementy martwego jak i żywej tkanki. Ale widzę że gięcie udane.

[ZKM]

Żywe tkanki, żyły życia - zgodzę się, ale przy tanuki. W żywych roślinach jest to pożądane ale nie konieczne.
Podsyłam parę przykładów od jakiegoś Kimury, może ktoś go zna ale ja nie.

[tomekb]

tobie panie to chyba wiecej czasu zajmuje sklejenie tych wszystkich wypowiedzi z forum, zaczepki innych itd niz przemyslenie rosliny i wlasnego postu ;] nie znam cie ale cos chyba z toba nie tak oglednie mowiac, wiec nie mam zamiaru sie juz wiecej wypowiadac w twoich tematach bo widze, ze jak ci sie nie napisze ze jestes super i drzewko jest pierwszorzednym bonsai najlepsze na swiecie to zaczniesz awanture, powodzenia w dalszym formowaniu!

p.s moim zdaniem troche malo zieleni zostalo na tym jalowcu ale ja sie przeciez nie znam tak jak ty i nie mam tylu wspanialych zdjec na forum.

Pozdrawiam serdecznie!

[ZKM]

Po prostu trzeba być odpowiedzialnym za to co się pisze o innych. Tak więc pisz o mnie więcej. Łatwo naśmiewać się z czyjejś pracy na początku drogi gdy wszystko jest niewykończone.
Ja nie szukam zaczepki tylko cytuje niektórych wypowiedzi. I co w tym złego?

ps. nie zostawiam za mało zieleni. Ale dobrze, że masz własne zdanie.

[tomekb]

czlowieku przytaczasz jakies zdania wyrwane z kontekstu, ktorego cale znaczenie nie mialo negatywnego sensu ale twiedzisz ze sie z ciebie nasmiewaja. przeczysz sam sobie piszesz ze dobrze ze ktos ma wlasne zdanie a jak ktos ci napisze ze jiny wg niego sa toporne ale moze to kwestia czasu jednoznacznie majac na mysli ze mu sie nie podobaja ale zyczy im jak najlepiej to juz go atakujesz, nie wiem ty w ogole wiesz co piszesz?
powodzenia dla ciebie i twojej rosliny

[fiedler1]

Kimura ? hmmm cos mi to mowi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[wog]

Kimura? nie czaje za to ZKM to jest TKÓŚ!!!! Jeszcze o nim świat usłyszy, Gość ma talent(Pan Jin) polot jest błyskotliwy i ma nie tuzinkowe poczucie humoru, co przy wrodzonej skromności pozwala mieć nadzieję,że NADCHODZI MISZCZ:-)

[Przemek R.]

Przemek R.

pytanie czy te jiny będą pasowac do całosci po ułożeniu

jak myślisz Przemek - będą czy nie będą?

To nie było złośliwe pytanie lecz retoryczne. Wydaje mi się widząc częśc rosliny, że mogą pasować. Martwi mnie natomiast mało zieleni w tej roślinie. Ale czekam dalej na więcej fotek i rozwój.

[ZKM]

ja też nie odbierałam twego pytania złośliwie.
Zieleń jest, ale nie widoczna na zdjęciu, tylko na wierzchołku, którego nie widać.
Ale jak widać nie warto kłapać dziobem przed skończoną pracą, zwłaszcza że jest to forum tematyczne i 90% użytkowników wie o tym że bonsai to czas. Jeśli coś nie wygląda dobrze teraz to powinno wyglądać dobrze za jakiś czas. Może ludzie nie są przyzwyczajeni do oglądania prac w trakcie i może za mało ludzi wkleja zdjęcia w trakcie tylko skończone prac? Szkoda.

Warto zaznaczyć fakt, że materiał z którego robię to drzewko był naprawdę marnej jakości, na tyle że nie mam zdjęć tego drzewka przed obróbką i nie zamieszczałem go w tym temacie YAMADORI 2011. Jeśli wszystko pójdzie dobrze (przeżyje) to będzie z niego fajne drzewko.
Na jesień 2011 i wiosną 2012 z likwidowanej szkółki pod Gdańskiem pozyskałem 6 jałowców i wszystkie przeżyły. Tak więc widać że żadna to sztuka. Więc ludzie działajcie.

[Armen_78]

to będzie z niego fajne drzewko

Podziwiam przewijającą się we wszystkich postach kolegi pewność siebie i samozachwyt. Jednak chyba inni to ocenią. :wink:

[ZKM]

a może napisał byś coś na temat drzewa a nie mój? :evil:

Chyba lepiej być trochę nieskromnym niż fałszywie skromnym. Po za tym cóż złego, nieskromnego jest w stwierdzeniu: "będzie z niego fajne drzewo"?

No śmiało oceniaj.

[maciekP]

Hej Maciek a może wrzuc fotke całej rośliny po ostatnich pracach to ułatwi dyskusje o roślinie, a nie o twojej osobie bo to staje się nudne.

[Armen_78]

Po pierwsze nie jestem odpowiednią osobą do oceniania, bo nie mam ku temu żadnych kwalifikacji, ani doświadczenia. Chcesz dyplomowanej oceny, to spytaj Pana Pietraszkę w skali od 1 do 10 ile daje. Ja raczej bywam na tym forum z ciekawości i chęci poznania, bo temat bonsai bardzo mnie wciągnął. Po drugie co mam oceniać? Wydłubanego, podpalonego i powyginanego badyla z dwoma zielonymi "pytkami"? Gdybyś mi pokazał galerię, na początku której jest ten twój "badyl", a na końcu po 15 latach pracy fotka jak u Pana Kimury. To bym powiedział ŁAŁ, ale progres. Mistrzostwo. Jednak w obecnej sytuacji i w obecnym stadium, niebardzo wiem po co to pokazujesz. Ja mam parę krzaczków, ale ich nie pokazuję, bo po co miałbym teraz to robić? Fachową poradę znajdę na warsztatach, a nie tutaj. Za parę lat, jak będę już miał coś ciekawego, to wrzucę zdjęcia z kilku lat pracy i będę czekał na oklaski. Niestety mam wrażenie, że ty oczekujesz tych oklasków już na samym początku.

[ZKM]

MaciekP -niestety nie mam, a już mi się nie chce znosić do piwnicy i robić nowe zdjęcia. Na wierzchołku jest parę gałązek z zielenią. Jak padnie to mnie zlinczują tutaj ale i tak to pokażę.

Armen_78 - odpisuję ostatni raz, już mnie to nudzi, poddaję się!
Piszesz:

Po pierwsze nie jestem odpowiednią osobą do oceniania, bo nie mam ku temu żadnych kwalifikacji

??

Wydłubanego, podpalonego i powyginanego badyla z dwoma zielonymi "pytkami"? Gdybyś mi pokazał galerię, na początku której jest ten twój "badyl"

- no to chyba jest jakaś ocena?!
2. Nie trzeba być fachowcem, żeby pisać o własnych odczuciach. Albo coś ci się podoba albo nie.

Jednak w obecnej sytuacji i w obecnym stadium, niebardzo wiem po co to pokazujesz.

3. bo chce! Bo na przestrzeni paru lat będzie można (jeśli przeżyje) zobaczyć progres i to że robienie bonsai to nie są jakieś czary tylko sukcesywna praca.
4. Nie kumam nie masz kwalifikacji, żeby oceniać (jak piszesz) ale masz kwalifikacje żeby pisać o mnie i oceniać drogę jaką wybrałem dla jałowca nr 3 (jalowiec-nr-3-t16081.html)? Jakieś to niespójne.

Za parę lat, jak będę już miał coś ciekawego, to wrzucę zdjęcia z kilku lat pracy i będę czekał na oklaski.

5. No właśnie pokazywanie czegoś na końcu drogi to czekanie na oklaski. Na samym początku to raczej są zjebki. Nie czekam na oklaski ani nie oczekuję zjebek.
6. Armen_78 zgadaj się z wog'em i z tomekb i ponaparzajcie mnie w trójkącie. Dacie rade.

[tomekb]

najmocniej przepraszam ze nie napisalem o twoich roslinach ze zasluguja na najwyzsza nagrode i ze powinienem byc ci wdzieczny ze moge je ogladac a ty powinienes byc uzany najwiekszym bonsaista w polsce ba na swiecie, a przez to trafilem na liste twoich wrogow. daruj sobie czlowieku i juz mnie nie wplatuj do swoich wypowiedzi jescze w takim stylu, bo ja poza wyrazeniem swojej opinii w kilku miejsach takiej ze mi osobiscie po prostu sie nie podoba ani razu na ciebie nie naskoczylem, a co wiecej nawet zyczylem ci powodzenia.

p.s czekam teraz na twoja riposte z moimi powklejanymi wypowiedziami jak to cie linczowalem na forum.

[Bolas]

Panowie wróćmy do meritum tematu.
Plis.

[wog]

Sorki, masz Bolas rację. Sam kształt pnia ok, razi mnie brak widocznej linii życia, razi mnie pierwsza gałąź - wedka wchodząca na tył rośliny, razi mnie totalny nieład w zieleni i jej mała ilość, choć myślę że zostało jej trochę więcej poza kadrem ? Na temat martwego nic nie napiszę bo widzę że to początek. Roślina w obecnym stanie nie podoba mi się l jest to moje subiektywne odczucie , które może ulec zmianie wraz z progresem drzewka. Dodam jeszcze że przy tej ilości zieleni trudno określić jej balans - teraz mi on nie pasuje

[ZKM]

no widzisz, jak chcesz to potrafisz. Dzięki za Twoją ocenę. Fachowo, krótko i na temat. Z taką oceną nie mam żadnego problemu.

[peper50]

Myślę, że wklejanie zdjęć rośliny na takim etapie to dobry pomysł. Ja osobiście traktuję to indywidualnie. Wiem, że mamy na forum ludzi z ogromną wiedzą i doświadczeniem, ludzi mądrych, którzy są w stanie pomóc na każdym etapie prac przy roślinie. W moim przypadku dzięki temu jestem w stanie uniknąć wielu błędów, nauczyć się czegoś nowego i iść na przód. Nie muszę się cofać bo dwa lata temu zrobiłem coś źle. Chociaż i takie sytuacje pewnie będą miały miejsce.

Obserwuję rośliny Maćka i czekam. Wiele z nich mi się nie podoba a w niektórych dostrzegam ciekawe elementy i zastanawiam się czy Maciek wykorzysta je przy następnych pracach.

Mnie jest ciężko ocenić roślinę na tym etapie.

„Nie wystarczy zdobywać mądrość, trzeba jeszcze umieć z niej korzystać.”

Pozdrawiam serdecznie.

[twinsrat]

bo to jest sztuka. Kilkadziesiat lat temu pojawili sie europejczycy którzy postanowili ze beda robic bonsai lepiej niz japonce lub chinczyki i bardzo dobrze bo w przeciwnym razie caly swiat opieralby sie na wzorcach powielanych przez 100 lat i cala sztuka bonsai nadal opieralaby sie na wzorcach i kanonach z 17wieku. Rozumiem iz nie wszystko co nowe jest piekne i zrozumiale ale czas pokaze . Mam nadzieje ze Maciek ma plan i wie jak to drzewo ma wygladac za kilkanascie lat. I trzymam za to kciuki
Pozdrawiam Piotr

[ZKM]

dzięki bardzo.
Dziwią mnie bardzo reakcje oraz posty niektórych. To samo dotyczy się też tego jałowca: jalowiec-nr-3-t16081.html

Z tego co się orientuję nie było na tym forum postów z takimi gięciami. Jeśli się mylę to nich ktoś podeśle linki.
Etap prac na tych jałowcach jest etapem technicznym i o tym powinna być prowadzona rozmowa a nie o estetyce roślin. Wydawało mi się to jasne jak słońce. A tu na siłę udowadnianie, że jest źle.
Liczy się to czy jałowiec przeżyje a nie to czy ładnie wygląda albo czy to ma sens. Mam taką wizję i tyle.
Miałem nadzieję, że dyskusja będzie prowadzona na temat mocnych gięć a nie wrzutów i złośliwości.

[Silver]

ZKM, ZKM, wykuwamy swój kunszt w ogniu krytyki i wlasnej woli......silnej woli

[tomekb]

Bardzo nienaturalne wygiecie, prawie jak proca. Wg mnie lepiej jak kierowales gondo gory a nie na kaskade.
A swoja droga nie wiem czy to WP odpowiada za usuwanie z forum z tego co wiem jest kilku adminiw

[Bolas]

To obraz i to obraz który będzie dla ciebie sztuką to już rzecz gustu a o tych się nie dyskutuje.
http://www.wprost.pl/G/cache/7/5/8/758ea...686168.jpg
http://www.tygodnikzamojski.pl/dat/artyk...4134_b.jpg

[pawulonjaman]

Na ilustracji nr 1 wygięcie jest bardziej subtelne w jednym miejscu stanowczo gnie się w dół o 90 stopni i ma dynamikę, twoja roślina jest po prostu wygięta na pałę, wygląda trochę jak łuk naciągnięty do granic możliwości,wydaje mi się że ma ona potencjał ale musiałbyś pozbyć się tego kolanka. W przypadku roślin w tym stylu liczy się wyczucie i delikatność. Ja bym wszystko pociągnął w górę i szedł w stronę klasycznego bunjina. Kolego nerwy w konserwy i na eksport

[tomekb]

Tak chodzilo mi o łuk. Nieistotne ani twoj "bonzaj" ani te na twoich ilistracjach mi sie nie podobaja, tak jak napisalem szedlbym droga wyciagania go w gore.
I przestan sie żoładkowac, o kazda krytyke bo dostaniesz wilczy bilet na wszystkie fora bonzajowe.

[pyrek]

Może spróbuj zmienić front (prawa stona na zdjęciu 9291_2) i powyginaj zieleń aby zaczynała się z wyższego poziomu.
Zobacz 20 sek.
https://www.youtube.com/watch?v=Xtq1gJb-vEY

Pozdro

[Bolas]

I tu tkwi Maćku twój problem bo ja pisze o sztuce ty o cenie choć doskonale wiem dlaczego wybrałem te dwa dzieła. Ja za taki szit w dwóch kolorach nie dałbym ani dolara i dobrze że mnie nie stać na taką sztukę bo dla mnie to nie sztuka tylko bohomaz jakiegoś naćpanego gościa z pędzlem i farbami. Już bardziej podoba mi się wesoła twórczość gości ze sprejem i niebieskimi koszulkami R w klapie - ale to rzecz gustu.
Nikt nie robi po tobie wycieczek osobistych pokazałeś kilka ładnych roślin i owszem za to cię cenię ale jak to bywa są lepsze i gorsze dzieła to na razie nie wróży dobrze choć chwała ci za to że dalej próbujesz z tego jakoś wybrnąć. To początek drogi rośliny a początki bywają trudne więc też przystopuj i przyjmij jak mężczyzna kilka gustów nie koniecznie pochlebnych.
Polecam ci nie robić sobie wrogów wśród osób których nie znasz osobiście a którzy cieszą się autorytetem w tej sztuce w Polsce i na świecie. Od tego siwego pana uczyli się praktycznie wszyscy dzisiejsi polscy bonsaiści. Jedni go lubią bardziej drudzy mniej a inni zawdzięczają mu wszystko do czego doszli na jego stachanych plerach a dziś smarują po nim gdzie się da robiąc ferment.
To na tyle częściowego offtopu bo nie mam zamiaru dalej ciągnąć i dać się wciągać w bezsensowne dyskusje.

[pawulonjaman]

Jeśli chodzi o gięcia- to sam przeginasz z tym naburmuszeniem, wszyscy tu wyraziliśmy swoje zdania, sam nie mam żadnych osiągnięć w sztuce Bonsai i ani mi w głowie robienie z siebie mastera. Sam wiele razy pokazywałem swoje patyki i zazwyczaj nie robiły furory, wszystką krytykę przyjmowałem na klatę - czasami miałem odmienne zdanie, którego byłem pewien ale nie zachowywałem się jak pięciolatka w piaskownicy, która wrzeszczy na inne dzieci, że im się nie podoba jej babka z piasku. Chłopie to forum jest po to by wymieniać się swoimi poglądami, jeśli tego nie akceptujesz to po co tu zaglądasz. Zgodzę się z Tobą że na amatorskich zdjęciach rośliny zazwyczaj wyglądają gorzej i może faktycznie Twoja roślina w rzeczywistości jest przenajpięknięjszym Bonsai na świecie. Puki co kojarzy mi się z łukiem, ewentualnie jak poprzeciągasz pionowo drut będziesz miał piękną harfę. Miłego kąsania

MOD: Skupmy się na rozmowie o roślinie.