• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Grab - carpinus betulus 2
#1
Grab pozyskany na wiosne 2 lata temu. W tym roku posadzony do swojej pierwszej donicy ceramicznej. Wrzucam kilka fotek z przestrzeni tych ostatnich 2 lat od pozyskania, temat bedzie na bieżąco aktualizowany.


Załączone pliki Miniatury
                           
  Odpowiedz
#2
Jak tylko zaleje ci się ta rana po cięciu wierzchołka utnij śmiało tą gałąź powyżej. O ile bez liści może wydawać się do zbyt mocne to z liśćmi będzie ok poza tym aktualnie liściak wygląda jak sosna. Reszta bardzo ok.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
Raczej nie bede wycinal tej galezi wierzcholkowej, moim zdaniem nadaje odpowiedni balans roslinie i ladne zwezenie. Co do sosny podobna dyskusja juz byla w innym temacie, nie wszystkie lisciaki w naturze maja powiedzmy wszystkie galezie od samego dolu odrazu skierowane w gore itd. Tutaj stopniowo im wyzej tym bardziej podnosza sie ku gorze, tez inaczej bedzie wygladac drzewko jak bedzie mialo wyprowadzone galazki boczne. Dzieki za opinie, moze pogadamy jeszcze na EBA to latwiej bedzie to zobrazowac na zywo.
  Odpowiedz
#4
zgadzam się z Bolasem, ciąłbym go na tej wysokości albo niżej. Teraz jest zdecydowanie za długi - moja opinia.
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#5
Mylne wrazenie robi tez donica, bo jest za mala dla niego, docelowa bylaby dluzsza. Dwa pusta przestrzen po lewej stronie wierzcholka tez zniknie.Nie mam przekonania do wyciecia tego, bo wtedy wg mnie grab wygladalby jak kazdy inny, niski, zwyczajny. Docelowo ma byc smukłym wysokim drzewkiem, ale dzieki przemysle to jeszcze.
  Odpowiedz
#6
Również jestem zdania żeby ciąć co go trochę "spłaszczy", teraz jest za wysoki i za szczupły.
Ja bym go ciął jeszcze niżej niż koledzy proponują i powstałoby coś takiego jak na wircie:
   
Pozdrawiam.
  Odpowiedz
#7
Właśnie o tym mówię co Robert pokazał (niestety moje zdolności graficzne kończą się na gumce z painta). Gdy roślina jest niższa od razu pień optycznie staje się grubszy. Przez co mamy wrażenie że roślina jest starsza. Nie chodziło mi o ułożenie gałęzi są ok.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#8
No nie wyglada to zle Wink sęk w tym , ze wygladalby wtedy bardzo podobnie do graba ktorego juz mam. W rzeczywistosci roslina ma okolo 50cm wysokosci, korona nie jest ostatecznego ksztaltu, bedzie jeszcze troche szersza. Myslicie, ze jakby byl w wiekszej, dluzszej donicy to dalej bylby za wysoki? Moze ktos sie pokusi o jakiegos virta w wiekszej donicy Smile mi sie wlasnie podoba w nim to, ze jest taki wysoki i smukły, ale beda sie zastanawial w sezonie nad Waszymi radami.
  Odpowiedz
#9
A może jeśli kolega nie chce obcinać na długość to spróbować go trochę poszerzyć (rozgałęzić) i stosunek optyczny będzie poprawiony Smile
Albo większa doniczka z jakimś dodatkiem dla złamania wysokości drzewka, np.: jakiś głaz albo coś...
  Odpowiedz
#10
Albo takie coś... zaznaczam, że jestem zielony w bonsai i kombinować musisz sam ale ja bym do takiego czegoś dążył: Dłuższa doniczka (odwraca lekko uwagę od wysokiego drzewka) , przedzielona doniczka (da się zrobić) w drugiej części woda lub imitacja wody w której masz jeszcze dodatkowy efekt swojego graba. lekko rozgałęziłem także drzewko.


Załączone pliki Miniatury
   
  Odpowiedz
#11
@Błaniu dziękuje za ciekawą propozycje i tak zaawansowanego graficznie virta Smile

Doniczka przy akutalnym wygladzie drzewka na pewno będzie zmieniona, na dluższa, wiekszą, no chyba że zetne wierzchołek tak jak proponują koledzy. Narazie nie jestem do tego przekonany, chociaz coraz częściej o tym myśle,wiec zobaczymy co przyniesie wiosna Smile

Wrzucam zdjęcie jak drzewko wyglądało w sezonie.


Załączone pliki Miniatury
   
  Odpowiedz
#12
Witam
Moim zdaniem musisz wybrać jedną z 2 dróg: albo wycinasz górę i w ten sposób postarzasz drzewa (przez zmianę stosunku grubość pnia do wysokości) albo zapuszczasz silnie roślinę, żeby gałęzie (a szczególnie przedłużenie pnia) były grubsze a zarazem pogrubiały pień i w ten sposób dodać mu lat. W tej chwili wygląda jak młode drzewo. Nie możesz na tym etapie rozwoju drzewa przecinać pędów tak aby drzew przez cały rok wyglądało "dobrze", jakby miało iść na wystawę, musisz je zapuszczać. Najpierw masa potem rzeźba Smile.

Pozdrawiam
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#13
Masz bardzo ładny materiał. Posłuchaj kolegi Rafała.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#14
Wg mnie za wcześnie posadziłeś go do tej doniczki, powinien przynajmniej 3-4 lata rosnąć w większej donicy. Jeżeli chodzi o wysokość, to uważam, że jest to Twoja sprawa jaką drogę wybierzesz, zarówno w jednej jak i drugiej opcji będzie wyglądał poprawnie. Natomiast sprawą nad którą bezwzględnie powinieneś teraz popracować jest nebari, które u liściaków jest sprawą fundamentalną. Moja rada, przesadź go do dużej płaskiej donicy i od nowego sezonu rozpocznij pracę nad nebari. Jeśli tego nie zrobisz to Twoje bonsai będzie zawsze przeciętne, a tak masz szanse, że za 10 lat będzie się wyróżniało.
  Odpowiedz
#15
Dzięki Panowie za opinie, tak jak pisałem na wiosne sie wyklaruj czy skracamy czy zostawiamy.
@ Rafał na podstawie zdjęcia z pierwszego postu, chodzi mi o zdjecie nr.7 gdzie widać gałęzie, chodzi Ci o pogrubienie samych przewodników czyli zapuszczac góre czy galązek bocznych też? Myślisz, że da się osiągnąc jakieś znaczne pogrubienie pnia na takim etapie? To ostatnie zdjęcie z liścmi jest zrobione po obcieciu galązek zapuszczanych w sezonie.

@Łukasz, zdecydowałem sie na posadzenie po 2 sezonach do płaskiej ze wzgledu na ładna bryłe korzeniową, nie twierdze ze nie za szybko. Co do nebari nie jest aż takie złe, moze na zdjeciu tego nie widać, ale jest dośc szerokie i rozłożyste coś w stylu nogi słonia Tongue postaram sie na wiosne zrobić zdjęcie detalu i odsłonić jeszcze bardziej te cieńsze korzonki ktore sa pod ziemia.
  Odpowiedz
#16
Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś o czym napisałem, tu masz link: http://www.bonsai.pl/klon%20nebari.html
Wg. mnie tak powinna wyglądać praca na tym grabie przez następne co najmniej 4 lata. Przesadzanie do małej donicy po 2 latach to nieporozumienie. Po za tym celowo napisałem, że chodzi o duża płaską donicę (ta nie jest płaska), żeby uzyskać określony efekt.
  Odpowiedz
#17
No nie przesadzajmy grab to nie klon burgera - nie sądzę by była możliwość uzyskania aż takiego nebari, graby mają raczej zwartą nasadę pnia a nie "rozlazłą". Natomiast skrócenia jak najbardziej i jak dla mnie jeszcze niżej, tu coś w temacie
http://www.bonsai4me.com/AdvTech/AT%20D ... page1.html
Paweł Dembek
  Odpowiedz
#18
O to chodzi, że buki i graby mają potężne nebari. Ale w donicy raczej tego nie osiągniesz szybko. 3-4 lata to raczej mowa o grunsie. A ma to sens ?
Jakl dla mnie to trzeba go zagęszczać i ciąnąć gałezie przewodniki te dolne na maksa aby zbalansować gdzie jest góra, gdzie dół.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#19
Przy odpowiednim stanowisku, nawożeniu, podlewaniu i mieszance nie będzie z tym w donicy problemu. Powiem nawet więcej, że przesaadzanie do gruntu nie ma sensu, jeśli wiesz jak zajmować sie bonsai od strony ogrodniczej
  Odpowiedz
#20
Taki mam plan na najblizsze sezony - zagęścić, doprowadzić do nabrania masy gałązek, ktorym tego brakuje, przede wszystkim pierwsza na lewo itd.
Co do nebari na wiosne zrobie zdjecie detalu odsłoniętego nebari bo wg mnie jest ok, nasada pnia jest szeroka i rozchodzi sie promieniscie, tym bardziej wydaje mi sie, ze taki zabieg ,jak na tym młodym klonie, w przypadku tego graba nie ma sensu.
Dzieki za opinie Panowie, na wiosne podrzuce kilka fotek nebari i calej rosliny juz skroconej o wierzchołek albo i nie Wink
  Odpowiedz
#21
Zdecydowałem się na skrócenie rośliny. Wyleciał cały wierzchołek, kilka gałązek zostało przyciętych. Oceńcie sami, na pewno w końcu pod względem wymiaru pasuje donica. Zdjęcia robione na szybko telefonem, w sezonie jak roślina ruszy wrzucę bardziej dokładne i szczegółowe fotki.


Załączone pliki Miniatury
       
  Odpowiedz
#22
Całkiem sympatyczna. Pracuj nad pogrubieniem lewej gałęzi a będzie jeszcze lepiej.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#23
Witam
Przy tej wysokości zdecydowanie lepiej.
Co do zdjęć to staraj się oświetlać roślinę od przodu bo tak to widzimy tylko kontury pnia i nebari.
Pozdrawiam
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#24
Dzięki Panowie, zdjęcia robiłem na szybko zaraz po pracy przy roślinie. W odpowiednim świetle i ustawieniu zrobię w sezonie. będzie lepiej widać.
Ta gałązka na dole jest do "utuczenia" tak jak piszecie, plus w przyszlym sezonie nasadze rośline bardziej po lewej stronice donicy.
  Odpowiedz
#25
Dużo lepiej Smile.
  Odpowiedz
#26
Mnie bardziej odpowiada wersja Roberta i ku takiej roślinie bym się skłaniał. Jacku, uciachałeś wyżej i zawsze masz jeszcze szanse uciąć jeszcze raz Smile Przemyśl opcję Roberta.
http://nbonsai-nicrum.blogspot.com/
Mądry ogrodnik pamięta, że dobre cięcie służy tylko ujawnieniu piękna, ale nigdy go nie tworzy .
  Odpowiedz
#27
Witam
Moim zdaniem obniżenie rośliny nie przyniesie poprawy wyglądu. Przy wersji Roberta wysokość korony jest praktycznie taka sama jak pnia. Gdyby najniższe gałęzie wyrastały niżej można by się zastanawiać nad taki rozwiązaniem.
Pozdrawiam
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości