Mam roślinę podobną do tej na zdjęciu.
Pytanie: czy część "marchewkowa" po zakopaniu w ziemi zacznie wypuszczać korzenie?
Chciałbym uzyskać coś w rodzaju Ishizuke.
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
mowa jest srebrem, odpowiedziałem rzeczowo na pytanie -
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
Dodam że to najładniejsza marchewa jaką dotąd pokazano na forum. Jedyne dla niej wyjście to przysypać piaskiem akadamą lub żwirkiem i niech puszcza całą masę korzeni by zamknąć te dziurska między marchewami.
Mam nadzieję że kolega się nie obrazi jak dodam w tym temacie moje pytanie również związane z "marchewką". Czy jeśli już zasypie marchewki ziemia, akadama czy czymś podobnym, puszczą całą masę korzeni i zamkną dziury między marchewkami, to czy wtedy wkopuje roślinkę niżej czy te zarośnięte korzenie mogą zostać nad ziemią i będzie to jakoś wyglądać?
Pozdrawiam
Michał Kempa
Też ciekawe rozwiązanie.
Korzenie po ok 2-3latach można próbować powoli co kilka miesięcy odsłaniać. Odsłonięcie ich za pierwszym razem skutkować będzie ich uszkodzeniem.
Ficus ma mechanizm obronny - bardzo lepki sok który szybko zalepi miejsce cięcia. Podany powyżej sposób powoduje szybsze zakrycie rany nie musisz czekać aż się zagoi.