Chodzi mi o frezarki jakie wykorzystują bonsaiści do pracy na martwym drewnie. Niektórzy używają Dremela, gdzieś słyszałem że J.Zaar pracuje Makitą. Czy ktoś wie dokładnie czym frezują najlepsi i w jaki sprzęt warto się obkupić. :?:
Najpierw trzeba sie nauczyc robic dobrze bonsai. Zadne narzedzie ci tego nie zrobi za ciebie. Co do frezarek to jest ich cala masa kazda powazniejsza firma ma ja w swojej ofercie. Osobiscie tak frezarka bym sie nie przejmowal co frezami do niej. Niektore kosztuja nawet 800euro wiec lepiej zaczac kompletowac narazie sobie narzedzia podstawowe.
Jak bedziesz mial materialy 60letnie i rosline gdzie na martwym drewnem bedzie trzeba pracowac godzinami to warto pomyslec o frezarkach.
Dla ulatwienia powiem ze mniejsze frezarki sluza do dopracowywania mniejszych elementow a wieksze do naprawde solidnie duzych kawalow drewna. Zreszta wystarczy zagladnac na posty z warsztatow Mr.Jina czyli Kevina Willsona podczas warsztatow w Akademii Bonsai.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Wiesz nawet najlepszy sprzet w rekach nieodpowiedniego czlowieka moze sie zepsuc i marka tu nie gra roli. Ja osobiscie uzywam frezarki najtanszej na rynku za 40zygla juz 3 lata i uzywam jej nie tylko do drzewek. Co do wyboru sprzetu to musisz miec oko nie tylko do mocy urzadenia ale przedewszystkim do obrotow. Pamietaj ze nie wszystkie frezy wytrzymuja 75tys obr/min a tyle potrafia miec frezarki!! Patrz przedewszystkim na to by frezarka miala regulowane obroty oraz mozliwosc mocowania narzedzi na wrzeciono o roznych rozmiarach. Co do marki to tak jak wspominałem mozna wybrac małoglosna i mocna markowa maszyne i uzytkowac ja z glowa kilka lat albo miec taka jak ja najtansza i nie miec dla niej litosci bo jak padnie to sie nie przejmujesz i kupujesz nowa a tamta oddajesz na gwarancje.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Ze stron roznych producentow wyczytałem ze frezarki moga rozpedzac sie od 2.500 do nawet 27.000 obr/min. Wiekszosc z nich ma regulowana moc obrotow wiec nie bedziesz mial problemu. Najlepiej kupic wlasnie z taka regulacja.
Kupujac narzedzia do producent zawsze podaje max predkosc obrotowa narzedzia ktorej nie powinno sie przekaraczac z tego wynika ze kazde narzedzie (frez) ma okreslona predkosc. Reszte opanujesz podczas pracy.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
mam upatrzona taka z regulowana prędkością obrotowa tylko ze jej minimalna prędkość z jaka obraca sie narzędzie to 10000 obr/min :o Bolas i czy właśnie taka frezarka z takimi obrotami min nadaje sie do pracy z drzewkami? a może ta prędkość min ma być mniejsza niż 10000obr/min?
bartosz
Mysle ze tak. Teraz zalezy czy frezy ktore bedziesz stosowal maja taka wytrzymalosc. Z tego co pamietam to max dla np szczotki drucianej to 28.000 obr/min narzedzia stale typu frez maja napewno duzo wyzsza wytrzymalosc na obroty.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk