Mam pytanie do osób, które to wykonywały i którym się ten zabieg powiódł. Kiedy najlepiej wykonywać uro albo duze shari na liściakach? Konkretnie chodzi mi o graby. Mam na myśli tylko skuteczne zastosowanie tej metody, bez obumierania rośliny, wysychania itp.
Za każdym razem trzeba to robić stopniowo lub z wielkim wyczuciem. Musisz dobrze zaplanować przebieg martwego tak by nie uszkodzić wiązki przewodzącej lub dać roślinie czas by zadanie jednej przejęła inna. Ciężko to wytłumaczyć bez konkretnego przykładu tym bardziej że każda roślina jest inna.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
A najlepiej nie robić wcale,shari nie wygląda naturalnie na liściakach.
Są rośliny liściaste które "dobrze" znoszą obecność martwego drewna np.oliwka ale
zazwyczaj takie wielkie połacie martwego świadczą o złej kondycji i w efekcie obumarciu całego drzewa.Jeżeli już jest martwe to ja bym jakoś zabezpieczył,ale specjalnie bym tego nie robił.
Pozdrawiam
Rafał Ulfig
Też bym nie robił bo nie jestem zwolennikiem ani fanem tej metody na lisciakach, ale niektore rosliny tego niestety wymagaja.
Pytam bo gdzies slyszalem ze zalezne jest to tez od pory roku, ktos mowil ze zima sie nie powinno, ktos inaczej itd itp dlatego stwierdziłem ze podpytam.
Osobiście odradzam Ci robienie martwego na grabie, samo wykonanie nie będzie tak dużym problemem jak jego utrzymanie w przyszłości. Na 100% będziesz miał problemy z rozkładem drewna, po kilku latach na grabie będzie to nie do opanowania.
