• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak zacząć?
#1
Dzień dobry,

Ostatnio zainteresował mnie mocno temat bonzai. Generalnie chciałbym nie powtarzać błędów "początkujących", i od razu zacząć z jakąś wiedzą.

Mieszkam w mieszkaniu, w miarę nasłonecznionym.

Jakie drzewko indoor jest najlepsze dla totalnie zielonej osoby? Gdzie zakupić pierwsze drzewko? Jakie są podstawowe akcesoria i co należy przy nim robić na samym początku? I czy kupić prebonsai czy od razu jakieś gotowe, i dopiero w przyszłości próbować z pre?

Jakie książki kupić, jeśli w ogóle?

Wiem, że dla wielu starych wyjadaczy moja prośba jest pewnie śmieszna, ale w internecie jest masa sprzecznych ze sobą rad, potrzebuję jedynie "początkowego kopa" do działaniaSmile

Jestem z Krakowa.

Pozdrawiam,
J
  Odpowiedz
#2
Na początek polecam do mieszkania ligustra chińskiego , wiąza drobnolistnego lub fikusa beniamina to w miarę łatwe rośliny dla początkujących a lekturę moim zdaniem najlepsza jest Andrzeja Płochockiego tytuł BONSAI
  Odpowiedz
#3
Opcja SZUKAJ na forum działa doskonale
Książki - post20919.html?hilit=ksi%C4%85%C5%BCki#p20919
Początkujący - poradnik-bonsai-f16.html
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#4
Przeczytałem te artykuły.

Liczę po prostu na jakieś rady, czy najpierw jeszcze poszerzać wiedzę, czy może kupić drzewko, gdzie w takim razie - rozumiem, że szkółka to najlepszy wybór?

Nie chcę popełnić jakiegoś głupiego błędu.

Pozdrawiam
  Odpowiedz
#5
Bardzo dobrym sposobem jest kupienie czegoś w wyspecjalizowanych szkółkach bonsaiowych a tych u nas jest kilka. Możesz się też posilić marketem choć przy ostatnich cenach matrketsai dobrego materiału tam jak na lekarstwo. Wiedzę i praktykę dobrze zdobywać na warsztatach czy spotkaniach z bardziej doświadczonymi bonsaistami.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#6
Ok o to mi chodziło.

Dziękuję bardzo Smile
  Odpowiedz
#7
Pozwólcie, że się podepnę, aby nie zakładać nowego tematu - tytuł tego tematu idealnie pasuje do mojego zapytania Smile
Na początek, WITAM SERDECZNIE, jako że jestem totalnie początkujący i jest to mój pierwszy post na forum.
Wydaje mi się że przeczytałem najważniejsze informacje (choć mogę się mylić) - Poradnik Bonsai przeczytałem tu już kilkukrotnie, ale kilka rzeczy zastanawia mnie i wole zapytać niż popełnić błąd początkującego - proszę o wyrozumiałość, jeśli moje pytanie okaże się banalne.

Po pierwsze - mam okazję zabrać młode drzewko, około 30cm ficus benjamin z domu teściowej Wink Ładnie rozgałęzione, coś można z nim pokombinować, łodyga już "zdrewniała". I tutaj moje pytanie - czy po przewiezieniu 250km mogę przyciąć gałązki, korzenie i przesadzić, czy ze względu na zimowanie odczekać do marca - tak jak wskazane jest w kalendarzu pielęgnacji bonsai domowych? Czy świeże drzewka przywiezione traktować zgodnie z tym kalendarium, czy pierwsze formowanie jest dostępne "przez cały rok - jak tylko się kupi", a następnie się trzymać wyznaczonych instrukcji?

Po drugie - czy do podlewania można używać wodę z podmianek w akwariach? Mam w domu 9 akwariów z krewetkami ozdobnymi - nie nawożone, nie traktowane CO2 - woda RO, wzbogacana mineralizatorami pod krewetki - PH około 5,5-6,0 GH około 5-6 KH 0-1. Więc woda w miarę miękka, z azotanami, bez amoniaku i azotynów. Jeśli można używać takiej wody - czy nawozy dla bonsai używać nadal w zalecanej dawce?

Z góry dziękuję za odpowiedź, przepraszam jeśli uraziłem kogoś swoją całkowitą niewiedzą i mam nadzieję że dzięki temu forum i odpowiedziom na te pytania nie zabiję żadnej roślinki Wink
  Odpowiedz
#8
Temat o podlewaniu wodą z akwariów już był do niczego nie prowadził poza tym że MOŻNA PODLEWAĆ. Było tez o kupach węża które ktoś chciał układać jako nawóz pod rośliny ale nie będę wchodził w szczegóły.
Co do przewożenia fikusa uważaj bo to okres zimny więc postaraj się by miał w podróży ciepło i temperatury nie miały silnych wahań. Musisz się też spodziewać że po przewiezieniu w nowe miejsce straci liście ale to norma. Dobrze byłoby się przygotować na doświetlanie choć dni mamy już coraz dłuższe i pogoda rozpieszcza.
Formowanie dopiero po aklimatyzacji czyli nie wcześniej niż na wiosnę.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#9
Ok, dzięki za szybką odpowiedź.
Ficus przejedzie się autem, więc zimno nie będzie miał. Dostanie jak coś jedną lampkę 6W w ledach (odpowiednik 30-40W), 6.000 K.
Formowanie na wiosnę ze względu na aklimatyzację, czy po prostu nigdy nie powinno się manewrować świeżo zakupionym/otrzymanym drzewkiem w zimie? Powiedzmy, jakbym dostał drzewko w listopadzie, to również czekać do wiosny?
  Odpowiedz
#10
To zależy od gatunku ale w większości wypadków tak. Jeżeli dostaniesz materiał szkółkarski np modrzewia to stan bez igieł jest najlepszym momentem jego formowania.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#11
A już miałem zakładać nowy temat Tongue uff bo pewnie byłby warn. Ja tylko dopytać chcę, jak się do tego mają nasionka które można kupić na allegro? Jaka jest różnica pomiędzy nasionkiem i gotową sadzonką, oprócz oczywiście czasu Smile i kiełkowania. Kolega jakieś nasionka kiedyś kupił na allegro i nic mu nie wyrosło.
  Odpowiedz
#12
Na forum jest jeden temat odnośnie nasion i nikt więcej nie będzie podejmował tematu. Siewki też nie są najlepszym pomysłem dla początkujących raczej mowa tutaj o materiale na którym można poćwiczyć formowanie, drutowanie i cięcie.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#13
Na początek polecam ligustra chińskiego, fikusa retusę lub grubosza. Wiąza drobnolistnego odradzam, gdyż nie jest to najłatwiejsze drzewko do uprawy ze względu na to, że potrzebuje spoczynku zimowego w temperaturze do 18 stopni a często ciężko mu zapewnić takie warunki w mieszkaniu. I przede wszystkim dużo cierpliwości :wink:
Z pozdrowieniami, Krzysztof Brożyna.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości