[Artur1987]

Witam,
chyba zaczyna mi się rozwijać problem - mianowicie na 3 fikusach które znajdują się na jednym tym samym parapecie coś się dzieje.
Sprawę najlepiej zobrazują poniższe zdjęcia.
Na jednym z fikusów jakiś czas temu pojawił się przędziorek - myślałem że się go pozbyłem traktując porażoną roślinę oraz pozostałe środkiem na bazie olejków roślinnych. Przędziorka już nie widzę od tamtego czasu ale rośliny mają się byle jak...

Parapet jest dobrze oświetlony. Wilgotoność duża jak na pokój domowy - bo obok stoi otwarte paludarium.
Podlewam umiarkowanie częstotliwością która sprawdza się u innych fikusów na innych parapetach...
Jakby tak wyglądały liście rośliny akwarystycznej to bym powiedział żę to jakieś niedobory ale co Wy o tym myślicie?

Dziękuję!

[Gramat]

Mam dokładnie to samo. Podobno ma to być fytoftoroza ale nie jestem pewny i nie udało mi się w dalszym ciągu uleczyć rośliny.

Pozdrawiam

[Kitaq]

Na 99% grzyb, trzeba zmniejszyć im wilgotność. Czym pryskacie?

[Artur1987]

No to źle,
dziwne bo uważałem, że zimą podlewałem mniej niż zwykle ;(
ja jeszcze niczym nie pryskałem bo dopiero mi zdiagnozowaliście problem...

Jak powinienem to rozgrywać?

[Artur1987]

Dwa z fikusów wyraźnie mają już zahamowany wzrost.
Jeden jednak rośnie w najlepsze - ale wystrzelił może z 2-3tyg. temu gdy go przesadziłem [kot zrzucił kwiat na ziemię...]. Czy mam traktować zmianę podłoża na nowe/luźniejsze jako półśrodek ratowania rośliny?
biopreparaty: Biochikol, Bioczos BR lub Biochitan - takie środki na grzyby znajduję w sieci. Czy coś szczególnie możecie polecić/odradzić?

Dziękuję - moje drzewka nie są mistrzostwem świata ale dla mnie są ważne

[jm48]

Dwa z fikusów wyraźnie mają już zahamowany wzrost...

A to bardzo dobrze, bo o tej porze roku tak powinno być i najczęściej tak właśnie bywa. Ale to nie z powodu tego rzekomego grzyba.
A ile listków wykazuje takie objawy?
Jak szybko ta martwica postępuje?

[Artur1987]

Tylko niektóre listki, na oko 10-15%. Większość z nich nie ma plam martwiczych tylko raczej te żółte przejaśnienia.
Problem widzę minimum 2 tygodnie.
Najpierw myslałem, że to wciąz skutki przędziorków, później stwierdziłem że tak wyglądają niedobory światła - mamy najgorsze tygodnie w roku...

Teraz z grzybem zrobiło się zamieszanie.

[jm48]

Mam jednego fikusa od ca. 10 lat.
Bywało, że w okresie zimy na niektórych listkach występowały podobne objawy.
Listki takie usuwałem i żadnych innych zabiegów nie stosowałem.
W ogóle nigdy jeszcze nie traktowałem tego fikusa żadnymi środkami grzybobójczymi.
Normalnym jest, że liście nie są wieczne i zimą część liści musi wylecieć, powiedzmy tak do 30%.
Te Twoje fikuski wyglądają jednak bardzo cherlawo, zaledwie po trzy listki na gałązce i na dodatek zamierające.
Myślę, że potraktowanie ich na wszelki wypadek jakimś środkiem grzybobójczym nie powinno bardziej zaszkodzić.
No i zweryfikuj to podlewanie, że podlewasz mniej to nie musi oznaczać iż jednak nie za bardzo. Podłoże powinno być częściej suchawe niż świeże, wilgotne.
Sprawdź nie po wierzchu, lecz w głębi, zwłaszcza jeżeli głębsze są doniczki.