06-02-2016, 10:48 AM
Dzień dobry
Wczesną wiosną tego roku pozyskałem oto własnie tego jałowca - stan był opłakany
Mamy początek czerwca, drzewko zdaje mi się, że przeżyło szok przeniesienia z naturalnych warunków do donicy - bo dodam, że w szkółce w której je znalazłem rosło w gruncie. W marcu trochę przeczyściłem koronę z suchych igieł, do tego czasu troszkę ich oschło lecz nie chcę drażnić mojego nabytku, więc daje mu na razie spokój niech rośnie.
A teraz pytanko do was drodzy Panowie i Panie co sądzicie o Drągalu bo tak się nazywa Pan Jałowiec. Jest to jakiś materiał czy średniawka, wiem, że ten gatunek bez większych powodów lubi gubić gałęzie ale jak go ujrzałem krzyczał do mnie zabierz mnie stąd. Dodam że nawożę go liquidem do bonsai bio-green firmy Matsu raz na 2 tygodnie, raz na 3 tygodnie dostaje dodatkowo witalizera HB-101 (polecam bardzo dobry środek 100% bio rewelacyjnie się spisuje do warzyw i drzewek owocowych i nie tylko, moje drzewka go uwielbiają przyrost roczny na moich okazach jakieś 15% mocniejszy niż bez stosowania). Wcześniej zapomniałem dodać, że Drągal miał przycięte lekko korzenie, ale nadal jest w tej ziemi z której go wykopałem, dodałem na dno trochę drenażu i jego ziemię zmieszałem z odrobiną gliny i Kiryu (pewnie się zastanawiacie czemu glina a nie akadama odp. prosta miałem jej brak, a czemu ziemia pana Drągla stara nie nowa - bo bałem się że nie przyjmie nowego gruntu i dednie). Poza tym jak wiem jałowce bardzo lubią swoje środowisko naturalne grzyby itp. ciężko przechodzą zmiany.
Ps.
Zastanawiałem się nad małym pochyleniem drzewka w dwóch miejscach, widać je na zdjęciu. efekt jaki chciałbym uzyskać to grzybek, ale z dwoma daszkami [nie taki jak jest teraz] i obniżyć odrobinę część drzewa. Co wy na to.
Wczesną wiosną tego roku pozyskałem oto własnie tego jałowca - stan był opłakany
Mamy początek czerwca, drzewko zdaje mi się, że przeżyło szok przeniesienia z naturalnych warunków do donicy - bo dodam, że w szkółce w której je znalazłem rosło w gruncie. W marcu trochę przeczyściłem koronę z suchych igieł, do tego czasu troszkę ich oschło lecz nie chcę drażnić mojego nabytku, więc daje mu na razie spokój niech rośnie.
A teraz pytanko do was drodzy Panowie i Panie co sądzicie o Drągalu bo tak się nazywa Pan Jałowiec. Jest to jakiś materiał czy średniawka, wiem, że ten gatunek bez większych powodów lubi gubić gałęzie ale jak go ujrzałem krzyczał do mnie zabierz mnie stąd. Dodam że nawożę go liquidem do bonsai bio-green firmy Matsu raz na 2 tygodnie, raz na 3 tygodnie dostaje dodatkowo witalizera HB-101 (polecam bardzo dobry środek 100% bio rewelacyjnie się spisuje do warzyw i drzewek owocowych i nie tylko, moje drzewka go uwielbiają przyrost roczny na moich okazach jakieś 15% mocniejszy niż bez stosowania). Wcześniej zapomniałem dodać, że Drągal miał przycięte lekko korzenie, ale nadal jest w tej ziemi z której go wykopałem, dodałem na dno trochę drenażu i jego ziemię zmieszałem z odrobiną gliny i Kiryu (pewnie się zastanawiacie czemu glina a nie akadama odp. prosta miałem jej brak, a czemu ziemia pana Drągla stara nie nowa - bo bałem się że nie przyjmie nowego gruntu i dednie). Poza tym jak wiem jałowce bardzo lubią swoje środowisko naturalne grzyby itp. ciężko przechodzą zmiany.
Ps.
Zastanawiałem się nad małym pochyleniem drzewka w dwóch miejscach, widać je na zdjęciu. efekt jaki chciałbym uzyskać to grzybek, ale z dwoma daszkami [nie taki jak jest teraz] i obniżyć odrobinę część drzewa. Co wy na to.
Pozdrawiam. Łukasz Kolanko
W razie pytań <!-- e --><a href="mailto:ldkolanko@wp.pl">ldkolanko@wp.pl</a><!-- e -->
W razie pytań <!-- e --><a href="mailto:ldkolanko@wp.pl">ldkolanko@wp.pl</a><!-- e -->