Cześć. Posiadam kilka (konkretnie 6) dwuletnich Azalii japońskich. Kupiłem je w szkółce ponad 2 miesiące temu. Od tego czasu trzymam je w mieszkaniu na parapecie w kierunku południowo-zachodnim, gdyż mieszkam w bloku i nie mam balkonu. Roślin jeszcze nie przesadzałem ani nie przycinałem (mam zamiar to zrobić na wiosnę). Póki co kilka liści pożółkła i opadła, reszta ma się dobrze. Od paru dni rośliny wypuszczają pąki, a niektóre już się otwierają i widać piękny, czerwony kolor. Moje pytanie - dlaczego kwitnienie występuje zimą?
Odpowiedź jest prosta azalia to raczej outdoor, potrzebuje zimowego spoczynku czasem nawet niektóre liście robią się brązowe i je zrzuca gdy jest trzymana na zewnatrz. Poprostu w warunkach domowych zaburzyłeś jej rytm i postanowiła się ożywić i zakwitnąć. Widziałem też że w niektórych kwiaciarniach gdzie trzymają azalie w ogrzewanych pomieszczeniach to te zaczynają kwitnąć zbyt wcześnie. Azalia do -5 moze spokojnie stac na dworze.
Pozdrawiam Tomek
Dzięki za odpowiedź. Czy to znaczy, że w jej naturalnym okresie wegetacyjnym już nie zakwitnie? Chodzi mi o V-VI w przyszłym roku.
To zależy czy zdąża zawiązać się nowe pąki. Czasem jest tak że niektóre azalie trzymane w cały rok w ciepłych warunkach kwitną 2 razy, mniej obficie późną jesienią i potem drugi raz obficie wiosną. Być może też tak będzie u ciebie.
Pozdrawiam Tomek
Azalie japońską trzeba trzymać na zewnątrz ewentualnie w zimnej szklarni zabezpieczając przed wiatrem i wysuszaniem // nawet do -20 C /moje doświadczenie/.
azalie indyjskie pochodzą z ciepłego klimatu , dlatego trzymane cieplarnianych warunkach mogą kwitnąć babci na styczniowe święto.