• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nowicjusz, prosze o opinie i pomoc ;)
#1
Witam serdecznie Was wszystkich! Jestem nowy zarówno tu jak i w temacie bonsai. Z tego powodu chciałbym się do Was zwrócić z prośbą o opinie i porady. Jako pierwsze chciałbym zapytać jak nazywa się drzewko z załączonych zdjęć. To moje jedyne nabyte w castoramie, z tym, że nie mam żadnych danych na jego temat. Chciałbym wiedzieć kiedy powinienem zająć się drutowaniem drzewka (czy nie zrobiłem tego za wczesnie) Kiedy go przycinać, jak podlewac i czy pomagać mu jakimiś odżywkami. Z góry dzięki za pomoc Wink Mam nadzieję, ze z czasem to ja będę mógł pomagać takim jak ja Tongue


Załączone pliki Miniatury
       
  Odpowiedz
#2
To jest chyba Portulacaria afra.

Drut jest założony źle.

Opcja szukaj -> portulacaria.

Druty zdjąć, do wiosny czytać, potem ewentualnie cokolwiek ruszać...
  Odpowiedz
#3
Tak jest, Portulacaria afra.
Tego gatunku generalnie raczej się nie drutuje, efekt drutowania jest bardzo mizerny z uwagi na elastyczność i w zasadzie brak drewnienia pędów.
Wystarczy formować drogą przycinania.
Ciąć można nawet bardzo głęboko, dobrze odbija.
Uwielbia słońce.
Tak wygląda obecnie moja:


Załączone pliki Miniatury
   
_______________
Pozdrawiam - Józef
  Odpowiedz
#4
Następnym razem zanim kupisz roślinę odpowiednio się do tego przygotuj. Poczytaj o wymaganiach, sprawdź czy zapewnisz jej odpowiednie warunki a później idź wybierać drzewka.
Jak najszybciej zdejmij drut bo możesz zrobić wiele szkód
Więc czytaj i jeszcze raz czytaj a ja trzymam kciuki
A tak w ogóle czytałeś coś o zakładaniu drutu?
  Odpowiedz
#5
Akurat portulacaria jak na początek trafiła się w sam raz.
To bardzo "twardy" rodzaj, odporny na wiele błędów i odpowiedni też do całorocznej uprawy w mieszkaniu, praktycznie "nie do zajechania".
_______________
Pozdrawiam - Józef
  Odpowiedz
#6
Zacznę może od tego, ze zawsze podobały mi się drzewka bonsai i sam chciałem takie mieć. Wpadło mi w ręce powyższe, a że nie wiedziałem za bardzo jaki to typ potraktowałem go "ogolnikowo", czyli czytałem gdzieś, że zaklada się druty, wiec coś tam spróbowałem ale dzięki Wam zaraz idę je sciągać Wink Próbowałem też przycinać ale bałem się, że zrobię jej krzywdę więc przycinałem bardzo ubogo. Kolega wyżej JM48, napisał, że można ciąć głęboko, wiec mam nadzieję, ze uda mi się naprawić "puste" gałązki. Będę czytał i czekał do wiosny.

Dzięki wielkie za pomoc! Wink
  Odpowiedz
#7
Masz niedaleko do mnie jak kiedyś będziesz przejazdem lub będziesz chciał wpaść to daj znać.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości