• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fikus Retusa - liście marnieją, żółkną i spadają
#1
Witam, mieszkam w niemczech. Przeprowadzałem się na nowe mieszkanie 7 stycznia. Kolega na nowe mieszkanie kupił mi Fikusa. Kupił go w ikei i przewiózł do swojego mieszkania tam stało ze 2 tygodnie i po tym czasie przewiózł go do mnie. Między nami jest teraz ze 30 km odległości. Na dworze było -5 C. U mnie w mieszkaniu drzewko stoi przy oknie balkonowym, w mieszkaniu jest 22C. Drzewko było "zamoczone" w korze kokosowej i na dodatek przelane. Po 2 dniach na całej ziemi wyszła pleśń i wlazła trochę na korzeń. Liście były jeszcze zielone i ładnie wyglądały - drzewko było pełne liści. Postanowiłem go przesadzić do suchego podłoża (ze względu na pleśń która utworzyła kożuch - nigdy czegoś takiego nie widziałem). Znalazłem tylko ziemię do bonsai, którą kupiłem. Po wyciągnięciu drzewka z doniczki oczyściłem korzenie z wilgotnej gliny i kokosu. Wszystko było mokre; doniczka błyszczała się od wody. Po przesadzeniu a było to 1.5 tygodnia temu nie podlewałem drzewka w ogóle. Codziennie liście spadają, są marne nie takie mięsiste. Wystarczy dotknąć palcem i listek spada. Piszę teraz bo drzewko wygląda tragicznie. Aha młode listki po dotknięciu palcem też odpadają jak by dosłownie wisiały na lince. Załączam zdjęcia. Dziękuję za pomoc

http://www.pomniejszacz.pl/files/20170222-094654.jpg
http://www.pomniejszacz.pl/files/20170222-094644.jpg
http://www.pomniejszacz.pl/files/20170222-094635.jpg
http://www.pomniejszacz.pl/files/20170222-094619.jpg
http://www.pomniejszacz.pl/files/20170222-094609.jpg
  Odpowiedz
#2
Czas pokażę czy Twoje drzewko przeżyje.Spróbuj zraszać roślinę całą.Nie wygląda to dobrze.
  Odpowiedz
#3
Lepiej wyjąć też drzewko z tej białej osłonki i postawić na zwykłej podstawce. W tych osłonkach ziemia strasznie długo trzyma wilgoć, nawet wierzchnia warstwa nie chce schnąć.
Dać mu spokój, postawić na parapecie jak się da, ostrożnie z podlewaniem i może przeżyje...
  Odpowiedz
#4
Dzięki za odpowiedź, narazie nie będę go podlewał może niech przeschnie jeszcze. Tej białej podstawki nie da się wyjąć, jest to całość. Szkoda pieniędzy i drzewka Cry Ma ktoś pomysł co mu jest ? MOże ktoś poznał po objawach po liściach ? Thx
  Odpowiedz
#5
Przemrożony? Przelany? Wszystko na raz? Dwie zmiany miejsca w krótkim czasie... To teraz odchorowuje. Pytanie, czy się pozbiera.

Nie da się wyjąć tej czarnej doniczki?
  Odpowiedz
#6
Czarną doniczke da sie wyjąć - nie ma problemu. Tylko biała podstawka jest razem w całości.
  Odpowiedz
#7
A przypadkiem nie stoi blisko grzejnika?

Może być też tak, że przy przesadzaniu utracił część korzeni i balansuje zielone.

Trzymaj w świetle, z dala od grzejnika i uważaj aby nie przelać. Fikus jest mocną rośliną - powinien dać radę.
Mój blog o bonsai: Kocham bonsai
  Odpowiedz
#8
W mieszkaniu jest tak ciepło, że nigdy nie grzaliśmy, poza tym nigdy u mnie nie stał koło grzejnika. Chyba, że u kolegi. Przy przesadzaniu uważałem na bryłę korzeniową, nie usunąłem ani jednego korzenia. Wilgna ziemia zlatywała swobodnie z korzeni. Przed chwilą sprawdzałem wilgotność ziemi palcem i ziemia jest lekko wilgotna na samym dnie z wierzchu susza w środku też. Zraszam go tak jak kolega wyżej pisał. Podlać czy nie oto jest pytanie?
  Odpowiedz
#9
Jak podłoże jest przeschnięte to spokojnie podlej - ale solidnie, a potem spokojnie czekaj, aż znowu przeschnie (oczywiście nie musi "na wiór").

Aha podlewaj samą wodą (bez nawozu).
Mój blog o bonsai: Kocham bonsai
  Odpowiedz
#10
Tak jak sam zauważyłeś zafundowałeś mu wszelkie możliwe plagi egipskie - takie podstawowe błędy początkującego. Najpierw robisz potem pytasz co jest źle. Oczywiście uczyć się na błędach też można tylko po co? Podejrzewam że następne 4-5tyg pokaże co się z rośliną stanie ale już nie będzie tak ładna jak poprzednio.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#11
Przelali go w sklepie przemrozili też; bo kto drzewko kupuje w zimie ? Ja go tylko dostałem, przesadziłem z tego szajsu i to wszystko. Mam nadzieje że coś z niego będzie
  Odpowiedz
#12
Przelali go w sklepie przemrozili też; bo kto drzewko kupuje w zimie i w markecie ? Ja go tylko dostałem, przesadziłem z tego szajsu i to wszystko. Mam nadzieje że coś z niego będzie.

05.03.2017
Cześć, Fikus nie zrzuca już liści te które zostały są zielone grube wyglądają lepiej. Niestety wiele gałązek najpierw zrobiła się czarna - szklista i odpadła lub wyłożyły się w dół. Na pozostałych gałązkach widzę nowe pączki. Czy jest jakaś metoda żeby pobudzić fikusa do wypuszczania gałązek z tych starych odnóg ? Gdzieś wyczytałem , że jeśli natnie się gałązkę tą już trochę zdrewniałą w tym miejscu wypuści przyszłą gałązkę.?

http://www.pomniejszacz.pl/files/20170305-102348_3.jpg
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości