[Michał Malawski]

Taka piękna nazwa mi wpadła dla tego okazu bo stworzyły go relikty pięknej niegdyś struktury gospodarczej, dawnego ustroju czyli popegerowskie silosy, na których jak grzyby wyrosły drzewa takie jak jesiony, dęby, klony ....

Trafiłem niegdyś na taki silos i co tam rosłoooo...... JESION. Na czym a właściwie w czym ???? W 10 cm warstwie ziemi powstałej pewnie po jakiejś kiszonce. . Co w tym pięknego? Pod spodem był beton hock: Wystarczył więc odciąć korzenie utzymujące stabilość i Jesion o średnicy pnia 15 cm był mój. Zobaczcie sami jak wygląda po 2 latach w kontenerze zastępczym przed formowaniem.

Tak wyglądał 2 lata temu.


a wczoraj postanowiłem go przesadzić do płytszej donicy prawie docelowej....






no to teraz czekam na wasze propozycje co do korony bo narazie nie zasanawiałem się nad tym. Roberto jak poczytasz to jako specjalistę od Jesionów proszę o wskazówki.
:lol: :lol: :lol:

[wog]

Michal, strone glowna masz juz chyba obrana jak znam zycie, ale brakuje mi foty na jednolitym tle, bylo by to pomocne przy probie wirta

[Michał Malawski]

[wog]

cos pokombinowalem, dalekie to od idealu, nie pasuje mi cos w tych wirtach(czy nie za ciezkie?ale jesion tez solidny)

[keram]

Cześć!
Ja mam pytanie do Michała;dlaczego zdecydowałeś się na przesadzanie go teraz a nie na wiosnę i jakie to ma dla rośliny znaczenie,co zrobiłeś aby zminimalizować szok roślinie?Pytam bo znalazłem ostatnio śliwę godną wykopania a z prac prowadzonych wokół niej wnioskuję że do wiosny czy nawet jesieni nie przetrwa.

[Michał Malawski]

Tak naprawdę nie było to przesadzenie tylko przeniesienie do donicyh z kontenera zastępczego. Bez redukcji korzeni i zmniejszania bryły ziemi. Jedynie spłókałem nieco wodą zewnętrzne warstwy. Nie powinno mieć to żadnego wpływu na stabilność. Na wszelki wypadek stawiam ją w cieniu. Tak poza tym Jesion to chwast i rośnie wszędzie i w każdych warunkach. Moge sie zaożyć że, pozyskany nawet z natury teraz przeżyje. Nie dokonałbym tego z innym gatunkiem. 8)

Odpowiadając na twoje pytanie to ja bym kopał tą śliwę. Masz do wyboru albo kopać albo zostanie zgładzona. Postaraj się tylko jak najmniej ziemi nadruszyć wokoło korzeni.

[Patryk Radulak]

Wydaje mnie się, że nie ma co tutaj robić virtów ponieważ korona jest już dobrze zarysowana. Natomiast jeżeli są jakieś problemy z gałęziami związane z tym shari to na pewno sobie z tym poradzisz.
Piękne ma nebari a ponatdo jak zacznie próchnieć do środka to będzie wspaniały.
Pozowdzenia

[Michał Malawski]

Trochę ostatnio podziałałem ...



mocno go przyciąłem i na wiosnę powinno być pięknie

[FidelPatcha]

A może tak?

[Michał Malawski]

Odświeżam temat po zimowej przerwie i kontynuacji pracy nad martwymi elementami tej rosliny.