• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jałowce na trasie estakady - kopać, czy nie kopać ? :)
#1
Dzień dobry Smile

Dosyć długo obserwuję , czytam i czerpię wiedzę z tego forum.

Szanowni. Mam pewien problem Smile

Niedaleko budują skrzyżowanie, bardzo dynamicznie wytyczają drogi. Znalazłem na posesji do wyburzenia kilka wiekowych jałowców płożących. Mam teraz dylemat. Ryzykować i czekać do wiosny, i prawdopodobnie się nie doczekać, bo na jesieni zrównają z ziemią.
Czy teraz kopać ? Mam namiot foliowy.
Ktoś coś ?
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#2
Skoro na wiosne może ich już nie być to kop na jesień
  Odpowiedz
#3
Wykopałem, posadziłem, wstawiłem do namiotu. Smile
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#4
A fotki gdzie?
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#5
Postaram sie to jakoś zwięźle przedstawić.
1 Dzień. Wykopałem dwa, jeden to były dwa krzaki poprzerastane.
Tak wyglądał ich transport, bo nijak nie można podjechać samochodemSmile

Pozostałych dwóch nie mam zdjęcia, ale postaram się zrobić jak będę porządkował namiot. Są mniejsze, ale bardziej obiecujące.


Załączone pliki Miniatury
           
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#6
Drugi dzień kopania.
Taczka i drugi kurs, i drugi kurs, bo nie zmieściła się jedna roślina - która odpadła od "matecznej" Smile

Pozostały jeszcze mniejsze, ale w wawie strasznie leje ( przez noc napadała pełna taczka).


Załączone pliki Miniatury
                               
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#7
Szczepienie i będzie dobrze.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#8
Własnie zniknęły posesje, z których wykopałem drzewka. Byłem jeszcze raz i zabrałem kilka mniejszych okazów.
Oby dostały drugie życie. Wiosna pokaże Wink.
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#9
Z tego co widzę będzie dobrze. Materiał ciekawy. Nie zapomnij podlewać zimą. Za dwa lata będzie można pomyśleć o formowaniu i szczepieniu.
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#10
Rozumiem, że podlewać, jak będzie odwilż ?
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości