Jest to efekt przymarznięcia młodych delikatnych liści podczas transportu rośliny.
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
Zmarznięte, brązowe liście został wycięte,żeby nie nadwyrężały kwiata, obstawiłam go pojemnikami z wodą, stoi w nasłonecznionym miejscu. Czy pryskać mu liście codziennie, czy na razie nie jest to wskazane? Czy można go nawozić czy poczekać i poobserwować?
Efekt z tych słoików z wodą w otwartej przestrzeni będzie raczej żaden, dla aklimatyzacji zmontuj lepiej jakiś namiocik foliowy, wtedy i podlewać będzie można rzadziej i pryskać nie potrzeba. Następnie stopniowo, przez okres powiedzmy miesiąca, sukcesywnie zwiększaj wietrzenie, aż do likwidacji namiotu.
Nawożenie dopiero po wyraźnym rozpoczęciu wzrostu.
_______________
Pozdrawiam - Józef
Słoiki z wodą stoją a podłoże w doniczce suche jak pieprz.
Podłoże powinno się wymienić ponieważ jest to tylko mielony kokos, który nie daje szans na przeżycie fikusa w warunkach domowych. Niestety Ikea oraz inne tego typu sklepy oferują rośliny do uprawy krótkotrwałej.
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
Do najbliższej zmiany wystroju lub wyprzedaży starego asortymentu
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Z samym kokosem w fikusach trzeba uważać zwłaszcza zimą. Trzyma to wodę bardzo długo i korzenie szybko zaczynają gnić.
Inna sprawa, że po roku z ładnego podłoża robi się piękne czarne błotko.
Ale na odkłady powietrzne polecam.
Pozdrawiam
Miecek
1. To nie jest KWIATEK.
2. To jest drzewo.
3. Ziemia zgodnie z przepisem, który można znaleźć w tym forum.
wykaz-mieszanek-glebowych-i-ph-t10017.html
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->