06-08-2007, 08:16 PM
Witam.
Jałowiec został kupiony rok temu w jednym z Katowickich centrum handlowych za 20zł.
Roślina była wtedy bardzo zniszczona przez mrozy a niska ilość światła sprawiła, że było dużo uschniętych igieł i gałązek.
Jałowca wstępnie przycięłem i zostawiłem go w spokoju do maja tego roku. Formowanie rozpocząłem na spotkaniu ŚGEB ale musiałem
sie szybko zwijać ale za to dziś znalazłem trochę czasu żeby popracować nad nim.
Pomysłów i koncepcji miałem kilka ale w końcu stanęło na tej. Martwe części będą jeszcze dopracowane-głownie skrócone z najbliższym czasie.
Bardzo proszę o komentarze.
Jałowiec został kupiony rok temu w jednym z Katowickich centrum handlowych za 20zł.
Roślina była wtedy bardzo zniszczona przez mrozy a niska ilość światła sprawiła, że było dużo uschniętych igieł i gałązek.
Jałowca wstępnie przycięłem i zostawiłem go w spokoju do maja tego roku. Formowanie rozpocząłem na spotkaniu ŚGEB ale musiałem
sie szybko zwijać ale za to dziś znalazłem trochę czasu żeby popracować nad nim.
Pomysłów i koncepcji miałem kilka ale w końcu stanęło na tej. Martwe części będą jeszcze dopracowane-głownie skrócone z najbliższym czasie.
Bardzo proszę o komentarze.