• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Świerk srebrny
#1
Świerk srebrny (Picea pungens)

Tzn. chyba świerk srebrny, sądząc po nowych przyrostach, bo został kupiony w zeszłym roku za 20 złotych jako śmieciowa roślina z ogrodnictwa, bez etykiety.
W razie czego kiedyś zmienię tytuł Big Grin

Po wiosennym przesadzeniu w tym roku wyglądał tak (został wstępnie oczyszczony wczesną jesienią):

[Obrazek: swierk_srebrny1.jpg]

Po zadrutowaniu (miedź 4 mm, 3 mm, 2,5 mm) od przodu:

[Obrazek: swierk_srebrny5.jpg]

Wierzchołek został gałęzią główną, a górna gałąź wierzchołkiem.

Ponieważ to nie był optymalny okres na formowanie, zostawiłem praktycznie wszystkie gałęzie. Część gałęzi zostanie jeszcze usunięta, ale poczekam z tym rok, czy dwa, żeby drzewo najpierw doszło do siebie. Jak widać, nie drutowałem wszystkiego, bo sądzę, że jest na to zdecydowanie za wcześnie.

Z tej strony widać, że dwie gałęzie się krzyżują, więc ta lewa gałąź będzie najprawdopodobniej pierwszą rzeczą do korekty w przyszłości.

[Obrazek: swierk_srebrny2.jpg]

A tak świerk wygląda na tarasie:

[Obrazek: swierk_srebrny6.jpg]

[Obrazek: swierk_srebrny7.jpg]

Ciąg dalszy nastąpi (w przyszłym roku).
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#2
Jak przeżyje tą katorgę.
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz
#3
Przeżyje.

Przy przesadzaniu usunąłem tylko 10 cm wierzchniej gleby, nie naruszając bryły korzeniowej i nie ucinając żadnych korzeni. Przy drutowaniu nie złamałem żadnej gałązki, ani nie usuwałem żadnych igieł. Pień został wygięty tylko minimalnie, żeby podkreślić naturalne krzywizny. Jedyne radykalne posunięcie to przegięcie elastycznego wierzchołka (połączone ze skręcaniem w kierunku zgodnym z kierunkiem obrotu drutu).

Pokażę zdjęcia jesienią.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#4
Udało mi się znaleźć zdjęcie tego świerka z jesieni, przed czyszczeniem. Od tego zaczynałem.

Piękność po prostu Big Grin
Dziwię się, że nie oddali mi go za darmo :lol:

[Obrazek: swierk_srebrny0.jpg]
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#5
To "surowa" miedź nie nadaje się to formowania co widać po jakości nałożonych drutów. Niestety bez odpowiednich narzędzi technika pójdzie w tym samym kierunku. Ale powodzenia.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#6
Dziękuję za uwagi. W końcu po to zamieszczam te zdjęcia.

Jakość drutowania nie jest idealna, ale uczę się i, co najważniejsze, robię postępy z każdym kolejnym drzewem. Było gorzej :lol:

Natomiast co do drutu nie ma Pan racji - są różne twardości miedzi i to jest miękki drut nawojowy, z którym bardzo dobrze się pracuje. Mam też twardy drut i ten rzeczywiście wyżarzam przed użyciem. Ten tutaj tego nie wymaga, bo zachowuje się jak drut zmiękczany.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#7
I jak świerk przeżył Tongue ?
  Odpowiedz
#8
Jasne 8)

Załączam dowód sądowy - świerk w mojej "zagrodzie prebonsai"

[Obrazek: swierk20200614.jpg]
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#9
Widzę że drut już profeska szkoda że grubaśnym formujesz cienkie gałązki trochę nie widać już gałęzi a na tym tle to już nic nie widać Wink
Troszkę bieduje jak na drugi rok uprawy ale powodzenia.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#10
Wiesz, on nadal przebywa w "zagrodzie prebonsai" i jest w standardowej doniczce. W tej grupie w ogóle nie skupiam się na prezentacji, a tylko na zdrowiu roślin i zapewnieniu optymalnych warunków uprawy.
Nie wydaje mi się, żebym miał cos poważniejszego z nim robić wcześniej niż za dwa lata, może poza usunięciem części drutów i minimalną redukcją przyrostów latem przyszłego roku.
Fotografia miała pokazać tylko, że świerk żyje. Lepsze zdjęcia będą jesienią, na dziś za mało czasu.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#11
No to czekam do jesieni Smile
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#12
Obiecane zdjęcia świerka z jesieni. Zmieniłem ułożenie lewej dolnej gałęzi.

Przód:
   

Tył:
   

Bok:
   

Oczywiście nadal potrzebuje lat uprawy 8)
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości