[BartekFraczek]

Witam
Mógłbym prosić o pomoc i odpowiedź na poniższe pytania dotyczące podłoża:

Czy warto inwestować w dobrą mieszankę (akadama, pumeks itd) przy młodych okazach, które są na etapie wzrostu? Czy można spokojnie stosować gruboziarnisty piasek, ziemię i torf lub podobne tańsze od wyżej wymienionych zamienniki?

Jaki zamiennik ewentualnie można zastosować zamiast akadamy? Dodatkowo jakie inne tanie zamienniki polecacie?

czy drzewka z natury przesadzać razem z glebą z której zostały wykopane?

Co myślicie na temat gotowych mieszanego do bonsai typu compo sana czy sprzedawana na allegro mieszanka z Czech?

[Bolas]

Najlepiej mieszanki robić samemu nie ma uniwersalnej receptury każdy może glebę przygotować pod siebie i warunki które ma i to co chce osiągnąć na roślinie.
Jeżeli już kupować to te o których wspomniałeś są dobre ale do fikusów ale gatunków z których możemy zrobić bonsai jest znacznie więcej więc nie ma jednej uniwersalnej receptury.

[jerzyjerzy]

Czy warto inwestować w dobrą mieszankę (akadama, pumeks itd) przy młodych okazach, które są na etapie wzrostu?

Na zdrowy rozsądek - warto na etapie przesadzania do doniczki bonsai. Warto w wypadku prawdziwych yamadori (chociaż tu specjaliści polecają często czysty perlit albo czyste trociny, więc też sporo zależy od własnego doświadczenia). Niekoniecznie w wypadku młodych drzew uprawianych w zwykłych doniczkach, chociaż tu też warto dodać np. perlit w celu rozluźnienia mieszanki.

Dodatkowo jakie inne tanie zamienniki polecacie?

To, o czym słyszałem:

Z dodatków mineralnych: zeolit, perlit, kruszona lekko wypalana glina, drobny (8 mm) keramzyt albo lawa, żwir

Z dodatków organicznych: torf, mech torfowiec (sphagnum), ziemia kokosowa, trociny, kora dla storczyków

Bardzo ważne jest przesiewanie do określonych gradacji, dostosowanych do potrzeb roślin.

Generalnie chodzi o dopasowanie struktury podłoża do wymagań rośliny, warunków uprawy, reżimu podlewania.

czy drzewka z natury przesadzać razem z glebą z której zostały wykopane?

To zależy od drzewa. Nienaruszanie bryły korzeniowej jest najważniejsze w wypadku drzew mikoryzujących, szczególnie sosen, świerków, modrzewi, ale na przykład korzenie drzew liściastych zwykle się płucze (to też zależy od stanu systemu korzeniowego).