Witam wiem że pewnie już było masę tematów na ten temat.
Jestem posiadaczem od 2ch tygodni ficusa ginseng (ficus retuza) z leroy merlin wiem że wybrałem nie najlepsza porę na kupno drzewka. jednak od jakichś 3dni drzewko zrzuca mi zielone liście stad chciałem zaczerpnąć jakiejś porady bo może coś robię źle.
przesyłam zdjęcia jest to małe drzewko.
na forum, które moderuję, wywaliłbym pytanie do kosza: wystarczy przeglądnąć kilka poprzednich identycznych zapytań (no, różnią się zdjęciami, co dość oczywiste) żeby znaleźć dwie podstawowe podpowiedzi: światło, doniczka. szczegóły sugeruję już znaleźć we własnym zakresie
jsz
jeszua napisał(a):szczegóły sugeruję już znaleźć we własnym zakresie
Naprawdę nie szkoda ci czasu na pisanie polegające na nieudzielaniu żadnej odpowiedzi? Udzielenie odpowiedzi zabrałoby dokładnie tyle samo czasu.
Prawdopodobne powody:
1) Ciągłe przelanie lub kompletne przesuszenie (być może jeszcze w sklepie)
2) Bardzo niska wilgotność powietrza przy stanowisku na oknie w pełnym słońcu
3) Przejściowa reakcja rośliny na kilkukrotne zmiany środowiska
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
jerzyjerzy napisał(a):BTW, pora kupna drzewka w doniczce nie ma najmniejszego znaczenia...
Ma zasadnicze znaczenie.
Do wszystkich czynników związanych z niekorzystną dla roślin tropikalnych porą roku dochodzi jeszcze kolejny szok spowodowany radykalną zmianą mikroklimatu na ciepły i suchy mieszkaniowy z dodatkowym ograniczeniem światła.
W takiej sytuacji liście u fikusa muszą lecieć.
Ratunek to zdecydowane zwiększenie wilgotności powietrza (szklarenka, namiocik foliowy) i więcej światła. A czym w mieszkaniu cieplej to jeszcze więcej światła.
Witam czy ktos wie dlaczego na nowych przyrostach listki wyglądają inaczej? Mają bardziej spuczasty ksztalt i są większe? Co zrobić zeby były takie jak na starych galazkach?
To wynika z braku równowagi energii pomiędzy niższymi i wyższymi partiami drzewa. Najwyższe gałęzie u większości drzew dostają najwięcej środków odżywczych, więc rosną najszybciej i mają największe liście. To normalne zjawisko.
Żeby to wyrównać, należy przycinać górne partie drzewa zdecydowanie bardziej niż dolne.
Również pełna defoliacja powoduje wyrównanie wielkości liści w obszarze całego drzewa.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
AgaC napisał(a):(...)takie jak na starych galazkach?
przydałoby się zdjęcie, bo nie wiadomo czy literalnie masz na myśli nowe gałązki, znaczy nowe - takie, które wybiły bezpośrednio z "pnia". jeśli tak, po prostu obserwujesz dowód na szczepienie. przy założeniu, rzecz jasna, że mówimy o produkcie handlowym zwanym f. "ginseng"
jsz
Jeszua może mieć rację - te fikusy to zwykle składanka dwóch różnych gatunków i w zależności od miejsca, z którego wyrasta gałąź, może to być odrost z podkładki albo ze zrazu.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!