• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przesadzanie wierzby - powiedzmy yamadori
#1
Czy ktoś ma doświadczenie z wierzbami, zwłaszcza starymi?
Można je przesadzac po przepłukaniu korzeni czy pewna część ziemi musi zostać?
One chyba wymagają dosyć mokrego podłoża, to od razu zapytam się o mieszankę jaką należałoby zastosować bo nielogiczne wydaje mi się wkładanie jej w przepuszczalne podłoże.
  Odpowiedz
#2
Nie mam doswiadczenia z wierzbami jako bonsai, ale znam bardzo dobrze to drzewo i wiem, ze wierzba z grubego konaru lezacego na dobrym wilgotnym podlozu potrafi odbic. Dlatego nie sadze aby wyplukanie calkowicie podloza jej zaszkodzilo. Slyszalem przypadki ze korzenie rozsadzaly doniczki w ciagu jednego sezonu od przesadzenia, dlatego niektorzy przesadzaja nawet 2 razy w sezonie wiosna a potem latem. Podloze musi byc jednak przepuszczalne, ale z dobra retencja wody.
Pozdrawiam Tomek
  Odpowiedz
#3
Ja sadziłem wiosną "sadzonki" wierzby o średnicy 15-20 centymetrów. Piszę "sadzonki", bo były to kawałki pni bez żadnych korzeni. Wszystkie przeżyły i mają się świetnie, więc nie sądzę, żeby płukanie korzeni mogło im zaszkodzić w jakikolwiek sposób.

A co do przepuszczalności podłoża - nie należy mylić uprawy bonsai z uprawą w gruncie. Korzenie są zdrowsze przy wyższej zawartości tlenu, jest ich więcej i są drobniejsze. Okresowe zalewanie doniczki w wypadku uprawy cypryśnika, wierzby, czy olchy nie oznacza, że należy je uprawiać w glinie lub w błocie.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości