• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Konsekwencje braku zimowania?
#1
Niestety nie mam za bardzo gdzie zimować oliwki i portulacarii. Wobec tego stworzyłem im stanowisko w mieszkaniu - przez 12 godzin są naświetlane żarówkami LED o mocy 100W z góry (https://allegro.pl/oferta/zarowka-do-wzr...0151581118) i 30W z boku (taka sama). Wiem, że drzewka powinny zimować w temperaturze ok. 5 stopni, ale niestety nie jestem w stanie im tego zapewnić - chyba, że zastosuję włókninę oraz korę i wystawię je na balkon.
Drzewka ogólnie rosną lepiej niż w okresie letnim. Oliwka pnie się do góry, portulacaria też wypuszcza nowe listki (opuściła się na jesieni, kiedy nie była doświetlana i stała w mieszkaniu). Jedyne, co zauważyłem to przebarwianie się liści na żółto w oliwce i ich opadanie. Czy możliwe, że to chloroza?
Czy takie "zimowanie" nie zaszkodzi drzewkom? Jakie mogą być konsekwencje jego braku? Czy lepiej jest zostawić je w mieszkaniu z doświetleniem, czy wynieść na balkon i otulić włókniną oraz korą?

Zdjęcia
Oliwka w okresie letnim:
https://ibb.co/QMbBMLx
Oliwka obecnie:
https://ibb.co/LkvSRVt

Portulacaria w okresie letnim
https://ibb.co/ypFZZg8
Portulacaria obecnie
https://ibb.co/kqz08hb
  Odpowiedz
#2
One w naturze rosną w miejscach, gdzie temperatury zwykle nie spadają poniżej poziomu wywołującego zatrzymanie wzrostu i większości procesów metabolicznych (poniżej minus 2). Dlatego też nie zrzucają liści.

Oznacza to, że nie wymagają zimowania/hibernacji.

Opadanie liści jest spowodowane zbyt suchym powietrzem w mieszkaniu. Lampy (nawet LED) też dodatkowo ogrzewają i wysuszają powietrze w okolicy roślin.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#3
Spowolnienie wzrostu jest potrzebne i jest naturalnie spowodowane skroceniem dlugosci dnia i spadkiem temperatury, ale te rosliny nie wymagaja calkowitego przejscia w stan uspienia. O tej porze roku juz z reszta za pozno na takie experymenty, roslina musi stopniwo przechodzic w stan mniejszej aktywnosci. Kolejna kwestia to to ze liscie nie sa wieczne nawet jesli to roslina, ktora teoretycznie lisci nie zrzuca. Np na oliwce co 6-14 miesiecy stopniowo liscie sa wymieniane na nowe. Takze ja bym sie tymi zolkniejacymi liscmi nie przejmowal. Przyjdzie wiosna to odbije wiecej nowych, a stare przestana opadac. Portulacaria to inna bajka bez problemu mozesz trzymac caly czas w domu i trudna ja zajechac. Z oliwka bedzie troche ciezej. Polskie lato stwarza dla niej dobre warunki jednak zimowanie jest wyzwaniem. Nie moze byc ani za cieplo ani za zimno aby prawidlowo rosla. Moim zdaniem twoja oliwka prosi sie o przesadzenie na wiosne do jakiejs lepszej mieszanki i przyciecie.
Pozdrawiam Tomek
  Odpowiedz
#4
(01-19-2022, 08:49 PM)Xanathos napisał(a): (...) są naświetlane żarówkami LED o mocy 100W z góry (https://allegro.pl/oferta/zarowka-do-wzr...0151581118

z racji znikomej wiedzy nic nie dodam do poprzedników, jedynie zwrócę uwagę na pewien techniczny drobiazg; wg. opisu ww. lampy "Realny pobór prądu: 20W" oznacza, że nie ma tam żadnych "100W mocy światła" - tylko tyle mocy, ile pobrane (mniej nawet licząc straty, ale dla uproszczenia). ta lampa musi być naprawdę blisko, żeby dała realnie coś roślinie, a i tak będzie to raczej efekt placebo (i braku światła poza tym), przy mocy pojedynczego leda ca. 0,13W
a już brak wystarczającej ilości światła będzie wpływał na drzewko niekorzystnie

jsz
  Odpowiedz
#5
jeszua ma o tyle rację, że taka żarówka daje rzeczywiście stosunkowo niewiele światła. Dla przykładu, moje doświetlenie to lampa pobierająca 100 W złożona z 900 LED. A i tak uważam, że to za mało.
Natomiast kazda ilość dodatkowego światła pomaga roślinie się wzmocnić, więc przynosi korzyści. Czyli lepiej doświetlać nawet słabą żarówką, niż wcale, bo nawet niewielka ilość dodatkowego światla poprawia stan drzewa. 
Trzeba pamiętać, żeby słabe źródła światła były bardzo blisko liści - nawet 5-10 cm. Wtedy trzeba na początku sprawdzić, czy lampa nie parzy rośliny.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#6
Ja mam dwie oliwki i obie zimują na dworze do -5'C i nie zgodzę się z tym że te rośliny nie wymagają spoczynku. Wymagają ale nie wygląda on tak samo jak to ma się w przypadku naszych rodzimych gatunków. Podobnie rzecz ma się np z wiązem drobnolistnym który owszem wytrzyma w temperaturze pokojowej ale znacznie gorzej potem rośnie a po kilku takich sezonach niestety klapa.
Zaznaczę że moje oliwki to staruszki więc zahartowane w tym co robię.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#7
Dziękuję za wszystkie porady.
Oświetlenie jest maksymalnie blisko - duża lampa ok. 20 cm od drzewek (z góry), mała ok. 10 cm (z boku).
Następny sezon oliwki (o ile przeżyje do tego czasu) będzie już na balkonie.

Mam jeszcze pytanie - w ciągu tych kilku dni liście przestały żółknąć, lecz zaczęły się bardziej zwijać:
https://ibb.co/hVv49b6
https://ibb.co/fY0frWt
Czy to także jest "do przeżycia"? Czy opadanie liście opadaniu liści nierówne?
  Odpowiedz
#8
To wygląda na skutek zbyt suchego powietrza. Niewiele można tu zrobić oprócz zmiany miejsca uprawy. Może też boczna lampa dodatkowo osuszyła powietrze.
Być może te liście opadną i wyrosną nowe, ale może też zaschnąć cała gałąź.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz
#9
Tak wyglądają suche liście na oliwce.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#10
Czy oliwkę w takim stanie można przesadzić i radykalnie przyciąć? Czy grozi to już totalną katastrofą? Zdjęcia poniżej.
W minionym czasie raz było z nią lepiej, a raz gorzej...
Dodatkowo, zauważyłem w trakcie ostatniego podlewania, że z doniczki wypłynęła rdzawa woda - co to może oznaczać?

https://ibb.co/s10fVQr
https://ibb.co/HT5xnVw
https://ibb.co/ryVf8dH
https://ibb.co/TttyCrD
https://ibb.co/HCMKLDz
  Odpowiedz
#11
Prawdopodobnie korzenie zaczynają gnić na skutek braku powietrza.

Poczekaj do kwietnia i przesadź do rozsądnego podłoża.

Roślina jest zbyt słaba na jakiekolwiek inne czynności.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości