12-06-2007, 05:55 PM
Witam serdecznie
Trzy lata temu mniej więcej o tej porze myszkując po jednej ze szkółek znalazłem taką oto sosenkę.
Następnego roku wiosną zaczęła się moja przygoda z iglakami. Na warsztatach u Pana Pietraszki we Wrocku nadano jej po raz pierwszy kształt, a ja zdobyłem pierwsze szlify jeżeli chodzi o ten gatunek.
Chciałbym napisać, że było lepiej ale tego nie zrobię. Po usunięciu igieł, zdjęciu drutów moim oczom ukazał się widok straszny. Cała praca (a było ciężko) z warsztatów poooooszła w pi................... .
Cóż było robić. Zakasałem rękawy i do roboty. Przesadziłem biedaczkę do nowej LEPSZEJ donicy, usunąłem taką siatkę w którą była zapakowana bryła korzeniowa ,
no i najważniejsze. Obciąłem korzeń palowy (foto przed cięciem)
Teraz po odnowie biologicznej w szklarni (papu, ciepło i duuuuużo światła) moja sosenka wygląda tak:
oraz widok z boku:
Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii na temat tego drzewka, pokazaniu błędów i niedociągnięć, co jest do poprawy lub zmiany. Jestem otwarty na wszelkie sugestie. A może ktoś pokusi się o zrobienie jakiegoś wirta lub znajdzie bajerancką doniczkę.
Trzy lata temu mniej więcej o tej porze myszkując po jednej ze szkółek znalazłem taką oto sosenkę.
Następnego roku wiosną zaczęła się moja przygoda z iglakami. Na warsztatach u Pana Pietraszki we Wrocku nadano jej po raz pierwszy kształt, a ja zdobyłem pierwsze szlify jeżeli chodzi o ten gatunek.
Chciałbym napisać, że było lepiej ale tego nie zrobię. Po usunięciu igieł, zdjęciu drutów moim oczom ukazał się widok straszny. Cała praca (a było ciężko) z warsztatów poooooszła w pi................... .
Cóż było robić. Zakasałem rękawy i do roboty. Przesadziłem biedaczkę do nowej LEPSZEJ donicy, usunąłem taką siatkę w którą była zapakowana bryła korzeniowa ,
no i najważniejsze. Obciąłem korzeń palowy (foto przed cięciem)
Teraz po odnowie biologicznej w szklarni (papu, ciepło i duuuuużo światła) moja sosenka wygląda tak:
oraz widok z boku:
Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii na temat tego drzewka, pokazaniu błędów i niedociągnięć, co jest do poprawy lub zmiany. Jestem otwarty na wszelkie sugestie. A może ktoś pokusi się o zrobienie jakiegoś wirta lub znajdzie bajerancką doniczkę.
Krzysztof Tomaszewski