• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
grubosz
#1
Witam, jeszce cieply, dzisiaj przesadzany. szer podstawy pni 10,5 cm, wys 60 cm.brak mu jeszce zieleni , ale moze jakies sugestie co do ksztaltu?
[Obrazek: 17_grubosz_004_1.jpg]
[Obrazek: 17_grubosz_002_1.jpg]
[Obrazek: 17_01022008_1.jpg]
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#2
Ja widzę to tak: ze względu na łatwość ukorzeniania się gruboszy zrobiłbym z tych małych przyrostów na dole mame (shohin) bonsai a reszty nie tracąc bo byś ukorzenił. Wydaję mi się, że mame (shohin) z grubosza robiłby duże wrażenie w dodatku z takim pniem Smile a z resztą kombinować :wink:
  Odpowiedz
#3
grubosz dzisiaj, wzrost nie jest taki na jaki liczylem pewnie popelniam jakis blad, lecz najwazniejsze ze krzak jest zdrowy[Obrazek: 17_grubosz_1.jpg]
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#4
Mam również dwa leciwe okazy grubosza.Jeden z nich po ostrym cięciu wypuścił błyskawicznie nowe pąki.Powstały nowe liście po czym nagle wzrost uległ zahamowaniu.Od roku nie wypuścił nowego przyrostu.Tez nie wiem jaka jest tego przyczyna.Cały czas jest zielony więc chyba żyje :twisted:
Pozdrawiam Wiktor Kłyk
  Odpowiedz
#5
Ja mam grubosze w tym roku ratowane ze śmietnika. Wiosną były mocno ciachnięte. Od początku lata stoją na zewnątrz w pełnym słońcu na pd-zach balkonie, posadzone w mieszance kicidamy z ziemią kwiatową - rosną bardzo dobrze.
Damian Skiba
<!-- m --><a class="postlink" href="http://damianskiba.jimdo.com/">http://damianskiba.jimdo.com/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#6
Właśnie.w pierwszym roku rósł jak dynamit;P
a póżniej klapa.dodam jeszcze że po upałach sprzed tygodnia obsypało się pare liści.Wystawa okna południowa.Podlewanie umiarkowane.
Pozdrawiam Wiktor Kłyk
  Odpowiedz
#7
Mój podlewany jest raz na tydzień rośnie w mieszance żwiru i ziemi kwiatowej na oknie południowym i rośnie aż furczy Big Grin i tak od ponad 15 lat. :lol:
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości