• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
brązowe plamy na liściach... pomóżcie
#1
Mam ficus retusa od dwóch miesięcy. W zasadzie od początku na liściach pojawiały się brązowe suche plamki i liść opadał. Najpierw na lisciach najniższych gałęzi, teraz zmierza to ku górze. Podlewam i zraszam odstaną wodą z kranu bardzo często, gdy tylko ziemia jest sucha. Stosuje nawóz w płynie. Drzewko ma umiarkowanie dużo światła, stoi na wysokości ok 1, 60m. Już nie wiem, co robić. Liść opada nawet gdy plamka jest maleńka. A o ile wiem ten gatunek nie zrzuca listowia na zimę. Pomóżcie, bo nie chcę go stracić. Z góry dziękuję. Postaram się dołączyć zdjęcia.
  Odpowiedz
#2
Poczytaj na necie o gatunku fikusowatych (nie koniecznie n stronach o bonsai) odmian jest bardzo wiele i przyczyn ich marudzenia takze. Mysle ze to moze byc spowodowane podlewaniem wspomnianym nawozem. Stosuj polowe dawki ktora jest wskazana na opakowaniu i stosuj terminy naworzenia (znajdziesz tez na opakowaniu). Fikusy moga tez potrzebowac w okresie jesienno zimowym doswietlania wiec zaopatrz sie w zarowki do doswietlania roslin.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
[Obrazek: 1000316ob4.th.jpg]
  Odpowiedz
#4
[Obrazek: 1000317mh2.th.jpg]
  Odpowiedz
#5
ja tez mam maly problem .. na moim pieprzowcu pojawily sie malutkie biale kropki .. moja starsza mowi ze to moze byc od przelania i ze to nic groznego jak narazie. ale wolalem sie spytac jeszcze was i miec pewnosc ..
plz o odpowiedz
  Odpowiedz
#6
ja na tych liściach nie widze nic niepokojacego. Natomiast jeżeli się pojawiły plamy koloru brązowego to oznacza ze ficus ma za mokro.

Białe kropki to nie koniecznie musi być od przelania czy za wilgotnego podłoża. Spryskaj roślinkę środkiem owadobójczym i powtórz ten zabieg za klika dni i podlewaj wtedy i tylko wtedy kiedy podłoże przeschnie. Big Grin
  Odpowiedz
#7
ok dzieki Big Grin
  Odpowiedz
#8
Dzięki, może faktycznie ma za mokro. Tylko od jakiegoś czasu podlewam go już co dwa, trzy dni i nic sie nie zmienia. Zobaczymy...
  Odpowiedz
#9
witaj nie ma takiej zasady co dwa czy co trzy dni!podlewa sie jak podloze przeschnie, myusisz sam sie wstrzelic wyczuc moment gdy roslina potrzebuje wody
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#10
Wiem, wiem z tym podlewaniem. Tylko średnio tak wychodzi, że podlewam co dwa, trzy dni, bo właśnie w takim tempie ziemia przesycha. Nowe wydarzenia: przestawiłem drzewko na parapet okna, by miał jaśniej i jakby przyrost tych plamkek się zatrzymał, natomiast kilka listków pożółkło nierównomiernie, trochę jak mozaika. Poza tym wyjąłem go ostatnio z doniczki, by sprawdzić korzenie i na jej dnie był mały ciemnobrązowy wij o długości ok. 1 cm. Czy to jakiś szkodnik? Zabiłem go, ale może być ich więcej.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości