06-19-2024, 11:24 PM
Wiesz że te rany pewnie nigdy się nie zagoją. Zresztą na tych klonach nawet przy zwykłym cięciu grubszej gałęzi i zabezpieczeniu kalus nie narasta. W dodatku mają drewno podatne na gnicie. Jeden mam w gruncie drugi w donicy i po 10-14 latach rany wyglądają tak samo. Aż mi się nie chce ich oglądać, całkowicie mnie zniechęciły. Fakt, ładne drobne liście mają, dobrze się krzewią a jesienią są kolorowo oszałamiające.
Paweł Dembek