• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Odkład powietrzny
#1
Witam

Wiem mniej więcej o co chodzi z odkładem powietrznym, ale nie wiem kiedy jest najlepsza pora by taki odkład wykonać na drzewku bazowym(śliwka, lipa, dereń i jawor)? Czy można już go wykonać, u nas w Polsce południowej dopiero wegetacja się zaczyna i dopiero listki się tworzą na drzewach, czy poczekać do wytworzenia pełnego ulistnienia i wtedy?
Pozdrawiam.
  Odpowiedz
#2
wczesna wiosna kiedy pąki sa nabrzmiałe, podobnie jak ze szczepieniem...
  Odpowiedz
#3
Wg mnie to zła rada.

W momencie, gdy pąki są nabrzmiałe trwa właśnie "transport" zmagazynowanej przez zimę w korzeniach skrobii do pąków - celem jest ich rozwój i pojawienie się pełnego ulistnienia. Wykonanie odkładu w momencie rozwoju pąków nie tylko nic nie daje, ale może zaszkodzić, gdyż energia, która powinna być w tym czasie spożytkowana na rozwój liści zostanie zmarnotrawiona częściowo na gojenie się rany po odkładzie. Zdecydowanie lepiej poczekać na pełne ulistnienie - wtedy to produkty fotosyntezy, głównie skrobia wędrują w dół pnia do bryły korzeniowej i następuje szybki rozwój korzeni - wstrzelenie się w ten moment z odkładem daje najlepsze efekty i prawdopodobieństwo pojawienia się korzeni w miejscu odkładu.

Szymon
  Odpowiedz
#4
Odświeżam temat bo chcę zrobić odkład na klonie palmowym rosnacym w moim ogrodzie.
Niestety kolejna zima i kolejna duża gałąź przemarzła a jeśli mam coś uratować to poprzez odkład właśnie
pytania:
- kiedy jest optymalny termin na taki zabieg
- kiedy można odciąć roślinę (tylko nie piszcie ze jak będą korzenie Smile ), chodzi mi po jakim czasie mozna spodziewac się rozwiniętych korzeni
- co stosujecie, mech+ukorzeniacz
- czy folię owujacie z zewnątrz folią aluminiową
- czy małe otworki w foli

pozdrawiam
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#5
znalazłem artykuł w Bonsai Today z 2000 roku numer 66.
artykuł o klonie palmowym i tak:
1. zabieg jest robiony jak roślina jest w stanie bezlistnym
2. zdziera korę na szerokość 3 cm
3. na samym dole tuż przy tej wyciętej opasce kładzie mech
4. ukorzeniacz na cięcie, ale nie musi być
5. grubsza warstwa ziemi - akadamy
6. warstwa mchu
7. akadama
8. opaska wykonana jest z b. gęstej siatki
9. dno zrobione z desek.
Szczerze mówiąc, to za dokładnie nie czytałem. Druga rzecz, to nigdy tego nie robiłem.
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#6
Dzieki Maciek, ale ja chyba nie mam czasu na okres bezlistny bo po kolejnej zimie nie bedzie juz na czym odkładu robic Sad
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#7
witam
z mjego doswiadczenia (ok 5-6 prób) to odklad nie jest zabiegiem dajacym sie skutecznie wykonac w ciagu jednego sezonu wegetacyjnego a wnioskujac z twojego postu raczej oczekujesz cudu. prostrzym sposobem na przetrwanie twojego drzewka jes zabezpieczanie go przed mrozem za pomoca oslon z wluknin jesli drzewko jest male to mozna je wsadzic do donicy i na okres zimy przenosic do nieogrzewanego pomieszczenia z tem do +5 C.
Pozdrawiam Piotr
PS ja stosowalem przecieta doniczke wypelniona mchem 2 krotnie i pozostale razy folie przezroczysta tak abym mógl obserwowac zawartosc, we wszystkich przypadkach z pomoca ukorzeniacza. W moim przypadku nie stosowale foli aluminiowej miejsca odkladu nie byly narazone na dzialanie promieni slonecznych wiec ich cieniowanie nie bylo potrzebne. Folia byla delikatnie ponakluwana a w górnej czesci wklejony kawalek weza ogrodniczego ulatwiajacy podlewanie. w przypadku doniczek trzeba bylo kontrolowac wilgotnosc odkladu czescie w okresie bezdeszczowym.
Pozdrawiam Piotr
  Odpowiedz
#8
Małe nie jest, ale jeśli odkład nie uda się do jesieni to muszę je wykopać i do donicy bo kolejnej zimy raczej nie przeżyje w ogrodzie.
Na jakich roślinach robiłeś te odkłady?
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#9
Czołem Michał!

jak będziesz chciał to ja zabezpieczę Ci tego klonika na zimę Smile teraz nie jest pora na odkłady, nawet nie masz co próbować.
  Odpowiedz
#10
witam Michal
Jezeli jest w ziemi ( i to jest docelowe jego miejsce) i to nie pierwszy rok, (bo jak piszesz ma spore rozmiary wiec wnioskuje ze jakis czas juz go trzymasz w swoim ogródku) to lepszym sposobem bedzie zapoznanie sie z róznego rodzju oslonami zabezpieczjacymi rosliny przed przemarzaniem (skorzystaj z oferty Bartka) niz wykopywanie do donicy na zime. Nawet jezeli uda Ci sie odklad to i tak bedziesz musial nauczyc sie zabezpieczac go na zime.
odklady o których pislem robilem 2x brzoza papierowa (ponioslem calkowita kleske),
2x buk- rosna obok dawcy, 1x dab-rozdane i jesion górski ten jeszcze stoi w wiadrze a na wiosne pójdzie na pole przed domem. Ogólnie byly to zabawy z odkladem cos bardziej na zasadzie edukacji niz w celu uzyskania materialu do dalszego ksztaltowania.
Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr
  Odpowiedz
#11
Piotr,

próbowałem różnych zabezpieczen przed zimnem, ale co roku jedna z wielu gałęzi wypadała przemarznięta, została ostatnia z grubszych i jakies drobne wybijajace z poziomu ziemi. To roslian która siedzi w dość eksponowanym miejscu w ogrodzie i teraz nie jest juz taką ozdoba jak była pierwotnie
Odkłady zrobione, zobaczymy jak będzie
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#12
A czy ktoś próbował z sosną? Bo chyba słabo, ale może?
pozdrawiam maciek knap
  Odpowiedz
#13
Bartłomiej P napisał(a):Czołem Michał!

jak będziesz chciał to ja zabezpieczę Ci tego klonika na zimę Smile teraz nie jest pora na odkłady, nawet nie masz co próbować.
Dzieki Bartek, ale poszlo. co do terminu to czytalem o roznych opcjach. Majowo-czerwcowym tez
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#14
Witam
Moge zyczyc tylko powodzenia (w pozytywnym tego slowa znaczeniu) daj znac co i jak wyszlo
Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr
  Odpowiedz
#15
wracam z informacjami.
Odkład na klonie palmowym zrobiony 30.05,
Mech namoczony w wodzie z dodatkiem ukorzeniacza, w folii i osłonięty aluminiową.
30.07 po powrocie z urlopu odsłoniłem folie aluminiową, a pod spodem pełno białych korzeni.
Jutro odcinam i przesadzam do pojemnika Big Grin
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#16
Ja bym jeszcze nie odcinał.
Pozdrawiam
Rafał Ulfig
  Odpowiedz
#17
a czemu nie ciąć?
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#18
Według mnie roślina jest jeszcze w fazie wegetacji,więc takie cięcie bardzo ją osłabi.
Odkład był zrobiony raptem dwa miesiące temu.Ale faktem jest że nie wiem jaka roślina jest wielka,czy aby nowe korzenie będą w stanie ją zasilić.Ja moje klony w gruncie zabezpieczam agrowłókniną i nie ma problemu.
Nie napisałeś(chyba)czy osłaniasz roślinę na zimę,jeżeli nie to osłoń.
Ja bym zabezpieczył górę ,a na dół kupiłbym kostkę słomy i odcinałbym na wiosnę.
Ale ty zrobisz jak chcesz.
Pozdrawiam
Rafał Ulfig
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości