Jak przeczytałem treść tego certyfikatu to trochę się zdziwiłem ;/... trzy błędy ortograficzne na dyplomie? :/ Jak to możliwe? Chyba, że ja coś źle widzę...
trzeba się cieszyć że nie jest cały po japońsku :wink:
najważniejsze jest to o czym on zaświadcza i kto się pod nim podpisał !
w ogóle nie rozumiem po co ten temat
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
sabamiki napisał(a):trzeba się cieszyć że nie jest cały po japońsku :wink:
najważniejsze jest to o czym on zaświadcza i kto się pod nim podpisał !
w ogóle nie rozumiem po co ten temat
Gdyby był poprawnie napisany po japońsku to osobiście wolałbym taki niż z błędami po polsku czy angielsku... To świadczy o kimś kto wystawia certyfikat, poza tym to właśnie jest certyfikat-dokument a nie list ... Nie wyobrażam sobie mieć na dyplomie napisane inrzynier bódownictwa .
A temat Sebastianie dlatego, że jest to dział Coffee i możemy sobie gadać od błędów ortograficznych w certyfikatach po eutanazję .
Bolas napisał(a):Polacy dobrze po polsku nie potrafią a wy chcecie żeby Japończyk po angielsku błyszczał.
Oj Bolku zgadzam się w stu procentach .
Znalazłem coś "śmiesznego" więc postanowiłem się podzielić ... nie bierzcie tego zbyt dosłownie. Chociaż byk jest jak krowa na rowie .
a co WYsie bykow krowow cepiota a kogo to interesje dyplom jest jest Kwasniewski studia mo , mo a Walesa , matore mo tyz mo a co a jak WOM skoda to jorz innao sprawa :mrgreen: :lol:
Daniel Jakubowiak.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://danielj.bonsai-blog.net/">http://danielj.bonsai-blog.net/</a><!-- m -->
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
jakiś to mogę załatwić za 2 stówki. Dajesz 200pln i sam se wypełniasz na co chcesz, proponuję na początek certyfikat kosmonauty.
i se latasz po niebie jak ptak
możesz uzyskać certyfikat w Warszawskiej Szkole Bonsai, że odbyłeś kurs z cyklu kilkunastu zajęć odnośnie hodowli drzewek bonsai, pielęgnacji, formowania itp. Ten certyfikat nie daje Ci tytułu naukowego itp itd. Jest to tylko zaświadczenie, że uczestniczyłeś w takiej szkole i zajęciach oraz , ze ją ukończyłeś.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
Kolego nie certyfikaty się liczą bo z nimi nie wiele zrobisz a twoje realne umiejętności. Najlepszym certyfikatem są nagrody i nominacje na największych wystawach.
Przepraszam Przemku, że będę znów w tej kwestii upierdliwy ale co to jest według ciebie HODOWLA BONSAI? Czy w Warszawskiej Szkole Bonsai prowadzone są prace nad genetyką roślin i tworzone są nowe odmiany bonsai?
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
Włodzimierz Pietraszko napisał(a):Przepraszam Przemku, że będę znów w tej kwestii upierdliwy ale co to jest według ciebie HODOWLA BONSAI? Czy w Warszawskiej Szkole Bonsai prowadzone są prace nad genetyką roślin i tworzone są nowe odmiany bonsai?
Fakt, że upierdliwośc jest zasadna. Chodziło mi o uprawianie, pielęgnację pod pojęciem hodowla. Nad genetyką jeszcze nie pracowlaiśmy w WSB
<!-- m --><a class="postlink" href="http://przemekradomyski.blog.onet.pl/">http://przemekradomyski.blog.onet.pl/</a><!-- m -->
... Nie wyobrażam sobie mieć na dyplomie napisane inrzynier bódownictwa 
. 