[wro_bel]

Witam,
Nabyłem dzisiaj takie oto drzewko w markecie. Na etykietce pisało, że to juniperus communis, ale nie mam co do tego pewności. Jestem przekonany, że to jałowiec ale nie do końca, że to pospolity. Proszę o identyfikację.

[sabamiki]

oczywiście jest to communis tylko że karłowej odmiany "green carpet"
gatunek praktycznie nie stosowany w bonsai

[wro_bel]

Dzięki Sebastianie za informację.

Byłem jeszcze popołudniu w centrum ogrodniczym Berberys w Suchym Lesie koło Poznania zerknąć czy nie ma ciekawych drzewek. Było tam kilka całkiem przyzwoitych bonsai różnych gatunków na sprzedaż i między nimi zobaczyłem drzewko bonsai zrobione właśnie z takiego jałowca - wyglądało całkiem przyzwoicie, więc spróbuję coś ze swojego zrobić w przyszłym roku

[sabamiki]

no możesz próbować ale z góry cie uprzedzę że zniechęcisz się z czasem i albo go wsadzisz do ogrodu albo ci zejdzie podczas formowania , bardzo słabo przyrasta , nie za bardzo znosi drutowanie , igliwie się poza tym przewiesza w dół przez co ciężko będzie ułożyć "chmurki" , ogólnie katastrofa , kiedyś walczyłem z tym i szkoda zachodu czasu i pieniędzy. poszukaj np. j. pfizeriana , j. media itp. jakiś pochodnych chińskiego o wałeczkowatym ulistnieniu.

[peper50]

Ja sobie chwalę "green carpety". Być może zmienię zdanie jak będę miał przyjemność doświadczyć pracy na innych odmianach i będę miał punkt odniesienia ale teraz nie narzekam. Co prawda drutowałem dwa sezony ale jak na razie nic złego się z nimi nie działo. Kolor igliwia jest piękny, przyrost faktycznie może być marny bo po 2 sezonach nie zauważyłem żadnej różnicy jeśli chodzi o masę, ale zieleń za to rozwija się w bardzo szybkim tempie.

Ja próbuję dalej bo jeszcze nie miałem z nimi takich problemów, żeby powiedzieć, że się nie nadają. Sam z zaciekawieniem czytam takie opinie. Wszystko przede mną.

Pozdrawiam.

[sabamiki]

Michał ma miażdżącą przewagę jeśli chodzi o doświadczenie ale ja próbuję dalej bo jeszcze nie miałem z nimi takich problemów, żeby powiedzieć, że się nie nadają. Sam z zaciekawieniem czytałem tą opinię. Wszystko przede mną.
Pozdrawiam.

dzięki Bartku za uznanie ale mam na imię Sebastian

[peper50]

dzięki Bartku za uznanie ale mam na imię Sebastian

Fakt 8) poprawiłem. Czytałem wcześniej temat z wypowiedzią Michała i tak to się stało .

Pozdrawiam.

[wro_bel]

Ja tak jak Bartek nie mam odniesienia do pracy z innymi gatunkami jałowców (w ogóle moje doświadczenie mogę odnieść jedynie do fikusa i świerka ), więc spróbuję z green carpetem - nie zakładam, że będzie to roślina na wystawę lecz raczej jako ćwiczebna aby nabrać doświadczenia (w sumie wolę uczyć się na takich niż zmarnować porządnego jałowca - wiele przede mną zanim będę gotowy). Tak jak Bartek napisał - zieleń tej odmiany urzeka i to mnie skusiło (no oprócz tego też cena, bo kupiłem go za 10 pln w markecie na wyprzedaży). Dodatkowo po zidentyfikowaniu odmiany przez Sebastiana odwiedziłem bloga Bartka, bo kojarzyłem z innego forum, że pracował na tej odmianie i muszę powiedzieć, że całkiem przyzwoicie prezentują się jego prace. Czas pokaże - nie mniej jednak dziękuję za wypowiedzi

Bartku jedno pytanie - czy prace nad tą odmianą prowadzisz wg schematu dla communisów jaki podał kiedyś Robert Błądek?

[peper50]

Osobiście koło takiego jałowca jak ze zdjęć powyżej przeszedł bym obojętnie. Sebastian pisał, że ta odmiana słabo przyrasta. Kupując 3 sztuki tej odmiany nie byłem tego świadom. Wybrałem najgrubsze pieńki które mnie jakoś zaciekawiły i mimo, że nie są to idealne materiały na bonsai to miałem dużo szczęścia. Bo od razu zamiar był taki, że spróbuję zrobić z nich bonsai małych rozmiarów. Co i tak nie zmienia faktu, że moje rośliny są na początku swojej drogi. Tobie będzie o wiele trudniej bo pień jest cieniutki i większość gałęzi wychodzi z jednego miejsca... Jak dla mnie to ten egzemplarz totalnie się nie nadaje a przynajmniej ja nie wiedziałbym co z nim zrobić...

Co do prac i terminów to tworzę na własne potrzeby terminarz który jest wymiernością wszystkich źródeł do jakich udało mi się dotrzeć. Ale nie ukrywam, że doświadczenia którymi Robert się podzielił na łamach forum były dla mnie priorytetowe. Jest to chyba jedyna osoba która w tak obszerny i zrozumiały sposób opisuje swoje prace w internecie.

Pozdrawiam i powodzenia z jałowcem.

[wro_bel]

Dzięki Bartku za opinię i odpowiedź.